Śledczy z katowickiej Prokuratury Krajowej wraz z funkcjonariuszami Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali kolejne trzy osoby za powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych. Zarzuty przedstawiono już w sumie 20 członkom zorganizowanej grupy przestępczej.
Korupcja na najwyższą skalę
Gangsterzy swoją działalność prowadzili na terenie całego kraju w latach 2019-2020. Wyspecjalizowali się w wyszukiwaniu osób, które byłyby zainteresowane „pomocą” z ich strony. Na celowniku znajdowały się przede wszystkim osoby, wobec których prowadzone były postępowania sądowe, prokuratorskie, skarbowo-finansowe lub które chciały uzyskać określone profity ze współpracy ze spółkami Skarbu Państwa lub funduszami państwowymi. Za korzystne decyzje gotowi byli słono zapłacić.
Gangsterzy bardzo przekonująco wcielali się w rolę agentów tajnych służb, dodatkowo uwiarygadniając załatwianie spraw poprzez koneksje przyjacielskie lub wręcz rodzinne, jakimi rzekomo dysponowali w najważniejszych instytucjach. A lista placówek, w których mieli swoje „plecy” jest imponująca – Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sportu, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, prokuratury, sądy.
Zarzuty wobec zatrzymanych
Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach przedstawił zatrzymanym zarzuty popełnienia przestępstwa z art. 230 a § 1 k.k., polegającego na wręczeniu korzyści majątkowych członkom grupy przestępczej, w zamian za podjęcie się pośrednictwa w załatwieniu spraw w organach ścigania oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności – informuje Prokuratura Krajowa.
Najprawdopodobniej to jeszcze nie koniec zatrzymań, ponieważ sprawa jest rozwojowa. Wątków i spraw do zbadania jest jeszcze kilkanaście.
35 mln zł zwrotu podatku. Katowiccy śledczy rozbili mafię VAT-owską