Komenda Miejska Policji w Katowicach poinformowała, że Sylwester Suszek zaginął w czwartek, 10 marca. Wówczas o poranku miał wyjechać na spotkanie biznesowe do Czeladzi, które zakończyło się około godz. 15.00.
- Odjechał w nieznanym kierunku. Od tamtej chwili nie nawiązał kontaktu z rodziną - wskazuje biuro prasowe KMP w Katowicach.
W dniu zaginięcia 34-latek z Katowic miał na sobie czarne sportowe buty z pomarańczowymi elementami, oliwkowo-czarną kurtkę z żółtym paskiem, niebieskie jeansy oraz czarną bluzę, a także saszetkę przewieszaną przez ramię.
- Każdy, kto ma jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu zaginionego, proszony jest o kontakt z funkcjonariuszami KMP w Katowicach pod numerami: (47) 85 125 55, (47) 85 120 00; e-mail: kryminalny@katowice.ka.policja.gov.pl; lub z najbliższą jednostką pod numerem alarmowym 112 - prosi biuro prasowe komendy.
Król bitcoinów i problemy BitBay
Sylwester Suszek to założyciel i wieloletni CEO giełdy kryptowalut BitBay, nazywany królem bitcoinów. Na tym interesie dorobił się milionów złotych, apartamentu w Dubaju, luksusowych samochodów czy helikoptera.
BitBay w 2018 roku trafił na listę ostrzeżeń Komisji Nadzoru Finansowego z powodu prowadzenia działalności finansowej bez zezwoleń.
O giełdzie zrobiło się głośno, kiedy dziennikarze "Superwizjera" TVN ujawnili, że są z nią związane osoby o kryminalnej przeszłości. Mowa o skazanym na 18 lat za współudział w zabójstwie Marku K. oraz Romanie Ż., który według jednego ze świadków miał być faktycznym założycielem BitBay'a, a także członkiem tego samego gangu, co Marek K., karanym za rozboje, sutenerstwo i wyłudzanie podatku VAT.
Dziennikarze "Superwizjera" twierdzą, że w trakcie realizacji reportażu dwukrotnie dostawali propozycje przyjęcia łapówki za odstąpienie od tematu. Mowa o dwóch kwotach - 100 tys. oraz miliona złotych.
Sylwester Suszek twierdził, że z propozycjami korupcyjnymi nie miał nic wspólnego. Ostatecznie opuścił BitBay w połowie 2021 roku. Giełda zmieniła nazwę na Zonda.
- Sylwester Suszek od maja 2021 roku nie pełni żadnej funkcji ani nie jest związany z giełdą kryptowalut Zonda (ex-BitBay). Zonda jest w pełni, bezpieczną, audytowaną i regulowaną giełdą kryptowalutową posiadającą licencje wydane przez estońską FIU i kanadyjski FINTRAC - napisała po publikacji naszego tekstu przedstawicielka Zondy.