Wystawa, której nie powstydziłaby się nowojorska MoMA. "Magiczne światy Lecha Majewskiego" już od 7 lutego w Muzeum Historii Katowic

Czy w Katowicach da się odwiedzić wystawy, których nie powstydziłaby się nowojorska MoMA? Oczywiście! Już od najbliższej soboty Muzeum Historii Katowic zaprasza na wystawę "Magiczne światy Lecha Majewskiego". Wernisaż w czwartek, 6 lutego o godzinie 17.00.

Lech Majewski "Młyn i krzyż" (2011)/ dystrybutor: Instytucja Filmowa Silesia Films
Mlyn i krzyz lech majewski

Katowiczanin w MoMA

O tym, że Lech Majewski jest jednym z najsłynniejszych śląskich artystów nie trzeba nikomu przypominać. O jego światowej popularności świadczą takie dzieła jak "Młyn i krzyż" z Charlotte Rampling, czy "Dolina Bogów" z Johnem Malkovichem. Jego wystawę "Krew poety" mogli podziwiać zwiedzający nowojorskiego Museum of Modern Art. Teraz cykl jest częścią dużej wystawy, której otwarcie odbędzie się w Muzeum Historii Katowic już 6 lutego.

"Magiczne światy Lecha Majewskiego"

- Wizje Lecha Majewskiego poruszają zaniedbane przez inne media, niezagospodarowane obszary psyche współczesnego człowieka. Majewski w sposób niezwykle misterny wizualizuje ludzkie fobie, obsesje i lęki - mówi Laurence Kardish, Senior Curator, Museum of Modern Art, Nowy Jork

Na wystawę "Magiczne światy Lecha Majewskiego" składają się 3 dzieła stworzone przez artystę na przestrzeni lat.
"Krew poety"
to cykl 33 powiązanych wideoartów, które tworzą poetycki obraz złożonej psychiki młodego artysty zamkniętego w szpitalu psychiatrycznym. Jego statyczna postać kontrastuje z dynamiczną wyobraźnią. Główny bohater musi zmierzyć się ze zdeformowanymi wspomnieniami i lękami. Wideoarty są wyświetlane na wielu monitorach jednocześnie – pozwala to widzom swobodnie interpretować i układać własne narracje. Artysta odrzuca linearność i dialog, a stawia na muzykę i wyrafinowany dźwięk. "Krew poety" miała premierę w nowojorskim MoMA w 2006 roku, a później była prezentowana m.in. w Berlinie i na biennale w Wenecji.
"Pokój saren"
to surrealistyczny film Lecha Majewskiego z 1997 roku. Jest adaptacją jego opery o tym samym tytule. W przedwojennej kamienicy życie trzyosobowej rodziny – ojca, matki i zanurzonego w poezji syna – nabiera metafizycznego wymiaru. Natura magicznie przenika codzienność: mieszkanie porasta trawa, rozwijają się pąki, a sarny przemykają między meblami. Poetycką narrację, wzbogaca muzyka Józefa Skrzeka.
"Bruegel Suite" to cykl wideoartów z 2010 roku, które opierają się na obrazie Droga na Kalwarię Petera Bruegela. Majewski pracował nad cyklem i nad filmem "Młyn i krzyż" w tym samym czasie.

Wernisaż wystawy już w czwartek 6 lutego o godzinie 17.00. Wystawa znajduje się w Dziale Teatralno-Filmowym Muzeum Historii Katowic przy ul. Mikołaja Kopernika 11 w Katowicach. Będzie można ją regularnie zwiedzać od 7 lutego do 18 maja.

Piesnie tance

Może Cię zainteresować:

"Ciecze woda bez Ligota" oficjalnym hymnem dzielnicy. Radni podjęli historyczną uchwałę

Autor: Mateusz Schuler

04/02/2025

Kiedys bylo nam dobrze Teatr Korez 7

Może Cię zainteresować:

Henryka Wach-Malicka recenzuje: "Kiedyś było nam dobrze" w Teatrze Korez w Katowicach. Miłość czy intryga?

Autor: Henryka Wach-Malicka

03/02/2025

Dom Kowala, Katowice, 2024

Może Cię zainteresować:

Rozpoczęła się rozbiórka jednego z najstarszych budynków w Bogucicach

Autor: Mateusz Schuler

04/02/2025

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon