Na ulicy Azalii w dzielnicy Podlesie budowany jest Lidl. Podczas prac murarskich przy kolektorze wodnym nurt porwał jednego z budowlańców. Na miejscu zjawiło się w sumie siedem zastępów zastępy straży pożarnej, między innymi z Piotrowic, Szopienic, była też Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z JRG Bytom, a także policja i zespół ratownictwa medycznego.
Na miejsce ściągnięto specjalistyczny sprzęt – przywieziono nawet ponton. Na szczęście nie był potrzebny. Jak poinformowali nas strażacy, pracownik „sam wypłynął dwie studzienki dalej”. Lekarskie oględziny potwierdziły, że nic mu się nie stało.
Jak podaje straż pożarna:
"O godz. 15.27 Stanowisko Kierowania Komendanta Miejskiego w Katowicach przyjęło zgłoszenie z ul. Azalii o wypadku na placu budowy. W trakcie prac murarskich w kolektorze wodnym nurt wodny wciągnął pracownika do rury kanalizacyjnej. Na miejsce zadysponowano pięć zastępów, w tym Specjalistyczną Grupę Wodno-Nurkową z JRG Bytom oraz pracownika Wodociągów Miejskich. Działania PSP polegały na zlokalizowaniu poszkodowanego. Mężczyzna wydostał się o własnych siłach dwie studzienki kanalizacyjne dalej i został przekazany pogotowiu ratunkowemu w stanie dobrym. Następnie został przetransportowany do szpitala".