Przypomnijmy, że według zapowiedzi PKP PLK wiadukt nad linią kolejową przy ul. Przodowników i wiadukt nad ulicą Załęską w dzielnicy Brynów-Załęska Hałda miały być zamknięte w listopadzie 2024 roku. To dwa ostatnie z sześciu wiaduktów I tury wielkiej modernizacji katowickiego węzła kolejowego.
Wiadukt kolejowy przy ul. Przodowników już w modernizacji
Tymczasem wiadukt kolejowy nad linią kolejową przy ul. Przodowników jest już modernizowany (prace zaczęły się 21 października). To jedyny wiadukt, którego wyłączenie nie powoduje drogowych perturbacji, bo ul. Przodowników w tym fragmencie prowadzi tylko do ogródków działkowych.
Wiadukt został zamknięty 21 października. Jak informuje PKP PLK, ma on istotne znaczenie dla ruchu kolejowego. W tym miejscu krzyżują się linie kolejowe nr 139 i 171. Tędy także przebiega ulica Przodowników, ważna m.in. dla właścicieli pobliskich ogródków działkowych. Istniejący wiadukt zostanie całkowicie rozebrany, a w jego miejscu powstanie nowy.
- Zlikwidujemy istniejące filary, co pozwoli na położenie dodatkowego toru pod wiaduktem. Tym samym obecny układ 3-torowy zmieni się na 4-torowy, co zwiększy przepustowość. Z kolei na wiadukcie, aby ograniczyć hałas przejeżdżających pociągów, zamontowane zostaną m.in. maty wygłuszające - dodają przedstawiciele PKP PLK.
Wiadukt kolejowy nad ul. Załęską zamknięty już od 4 listopada
Znacznie większe kłopoty - głównie w dzielnicy Ligota, już obciążonej brakiem przejazdu pod wiaduktem na ul. Kłodnickiej przy dworcu PKP Ligota - sprawi wiadukt kolejowy nad ulicą Załęską, prowadzącą z Ligoty przez Załęską Hałdę do ul. Bocheńskiego oraz wjazdów i zjazdów z autostrady A4 (uwaga, nie chodzi o wiadukt drogowy przy stacji PKP Brynów - ten też będzie remontowany, ale później).
Wcześniej datą zamknięcia tego wiaduktu był 18 listopada, ale okazuje się, że zostanie zamknięty dwa tygodnie wcześniej, już 4 listopada. W okolicy drogowcy ustawili już żółte znaki z informacjami o objeździe, który ma prowadzić ulicą Ligocką oraz Zgody. Zapowiadany jest też brak możliwości przejścia pod wiaduktem, obejście - tak samo jak w przypadku samochodów - ul. Zgody i Ligocką.
W tej okolicy już tworzą się duże korki, bo część ruchu samochodowego przeniosła się na Piotrowicką i Ligocką po zamknięciu wiaduktu na Kłodnickiej. Teraz będzie trzeba odstać kolejne cenne minuty, chyba że wybierze się alternatywną trasę - np. przez "obwodnicę Panewnik" prowadzącą przez las. Tyle tylko, że obecnie i tu stoją długie sznury samochodów, i przed skrętem w Panewnicką, i później na Owsianej (około 16-17 korki sięgają za Starganiec).