Marsz organizowany jest od 2007 roku i jest manifestacją w obronie samorządności. Odbywa się zawsze w okolicach 15 lipca - w rocznicę uchwalenia Statutu Organicznego Województwa Śląskiego.
W uroczystościach prócz śląskich aktywistów, zwolenników śląskiej autonomii, rodzin z dziećmi, którzy po prostu ze Śląskiem się utożsamiają, biorą udział także regionaliści z innych zakątków Europy. Na transparentach, flagach i koszulkach dominują kolory „złoty i modry”, a więc górnośląskie barwy, zaś maszerującym towarzyszy zwykle także orkiestra.
Zakłócona rocznica
Ostatni Marsz Autonomii miał być wyjątkowy ze względu na setną rocznicę uchwalenia statutu obchodzoną w 2020 r. Niestety, pandemia pokrzyżowała plany organizatorom, którzy musieli przede wszystkim ograniczyć liczebność wydarzenia. I tak w strugach deszczu, respektując zasady dystansu społecznego, w liczbie kilkanaście razy mniejszej niż zazwyczaj, uczestnicy w złoto błękitnych maseczkach przedefilowali z placu Wolności, ul. 3 Maja, ul. Kochanowskiego i Jagiellońską na Plac Sejmu Śląskiego. W trakcie tradycyjnych przemówień, lider Ruchu Autonomii Śląska Jerzy Gorzelik narzekał, że tak zaszczytny jubileusz nie może być świętowany z większym rozmachem.
Marsz Autonomii 2021
RAŚ, czyli organizator wydarzenia, zaprasza na start Marszu 17 lipca na godzinę 12. Wzorem lat ubiegłych pochód wyruszy z placu Wolności i zakończy się pod Urzędem Wojewódzkim. Ponownie w obchodach będzie mogło wziąć udział tylko 150 osób zgodnie z obowiązującymi zasadami epidemiologicznymi.