„Mój dom jest nieciekawy, dwupiętrowy i czarny od dymów, ziejących nieprzerwanie od lat co najmniej stu z kilkudziesięciu kominów pobliskiej huty cynku Utheman. Leży dokładnie na linii demarkacyjnej między strefą cywilizacyjną a jeszcze do niedawna chłopską” – tak w „Piątej stronie świata” swoje rodzinny dom opisywał Kazimierz Kutz, reżyser, publicysta, pisarz i polityk.
A tak rodzinne strony nieżyjącego artysty wyglądają teraz? Okazja, by to sprawdzić będzie w maju, kiedy odbędzie się autobusowa podróż śladami „Piątej strony świata”. Wybiorą się w nią zwycięzcy trwającej już licytacji, w której do wygrania jest 10 podwójnych zaproszeń na taką przejażdżkę.
Aukcje przygotowała Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia wspólnie PKM Świerklaniec i Teatrem Śląskim. To właśnie dyrektor Teatru Śląskiego, Robert Talarczyk, będzie w trakcie wycieczki pełnił rolę przewodnika, przybliżając miejsca, gdzie rozgrywa się akcja „Piątej strony świata” (odnotujmy, że na deskach Teatru Śląskiego wkrótce będzie można zobaczyć adaptację powieści Kutza w reżyserii Talarczyka). Na trasie znajdzie się osiedle Nikiszowiec czy dom, w którym urodził się słynny reżyser, a podczas postojów będzie można spotkać aktorów Teatru Śląskiego, którzy podzielą się dodatkową wiedzą na temat odwiedzanych lokacji.
Licytacja prowadzona będzie do 9 lutego na serwisie Allegro (https://tiny.pl/czwrq), a cały dochód z niej trafi na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy (w ramach 32. finału WOŚP będą zbierane pieniądze na zakup sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych).