Jak informują służby wojewody śląskiego, w Katowicach wczesnym ranem w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia doszło do śmiertelnego w skutkach pożaru.
Tragiczny pożar w Katowicach
Ogień wybuchł dzisiaj, w czwartek 26 grudnia 2024 r. wczesnym ranem. Służby otrzymały zgłoszenie o pożarze o godz. 5:26 rano. Straż pożarna popędziła na sygnale na ulicę Świdnicką w Ligocie (część Ligoty niedaleko dworca PKP Ligota).
Na miejscu stwierdzono pożar w mieszkaniu budynku wielorodzinnego. Z budynku ewakuowano dwie osoby. Niestety, jedna osoba, 70-letni mężczyzna, pomimo szybkiej reakcji policjantów, strażaków oraz medyków, poniosła śmierć na miejscu. Drugą osobę, 67-letnią kobietę, ranną, zabrano do szpitala.
Jak dowiadujemy się w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, pożar wybuchł w mieszkaniu na parterze bloku przy ul. Świdnickiej, w obrębie jednego pomieszczenia, gdzie mieszkały osoby, kobieta i mężczyzna, w wieku około 70 lat.
Straż pożarna działania na miejscu zdarzenia zakończyła o godz. 6:57. Na miejscu działały cztery zastępy straży pożarnej.
Na miejscu pożaru pod nadzorem prokuratora oraz w obecności biegłego z zakresu pożarnictwa pracowali katowiccy policjanci. Śledczy wyjaśniają teraz przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Może Cię zainteresować:
Poszukiwana 23-letnia Weronika z Katowic nie żyje. Jej ciało znaleziono na szlaku w Karkonoszach
Może Cię zainteresować:
Nielegalnie handlował lekami na potencję . Usłyszał 221 zarzutów
Może Cię zainteresować: