Od czwartku, 27 stycznia, w aptekach dostępne miały być darmowe testy antygenowe dla osób, które podejrzewają, że są zakażone wirusem SARS-CoV-2.
- Nie będzie ograniczenia liczby testów, które mogą być wykonane u jednej osoby. Farmaceuta pobierze Ci wymaz z nosogardzieli, wykona test i umieści Twój wynik w systemie, czyli zobaczysz go na swoim Internetowym Koncie Pacjenta i w aplikacji mojeIKP - czytamy na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia.
Jak to wygląda w praktyce?
Apteki miały testować, ale nie mogą
Zadzwoniliśmy do czterech z siedmiu aptek, które - według informacji ze strony pacjent.gov.pl - wykonują testy na terenie województwa śląskiego. Okazało się, że żadna z nich w czwartek, 27 stycznia, akcji nie rozpoczęła.
W pierwszej oraz drugiej usłyszeliśmy, że pacjenci dzwonią i pytają, ale farmaceuci nie mają jeszcze pełnej wiedzy na temat tego, jak mają przebiegać procedury związane z testami. - Gdzie testować? Jak oddzielić pacjentów do szczepień, czyli teoretycznie zdrowych, od tych do testów, czyli być może zakażonych? - pytają i czekają na szczegółowe wytyczne z Ministerstwa Zdrowia.
W trzeciej poinformowano nas, że apteka nie została podpięta do aplikacji gabinet.gov.pl, więc farmaceuci nie wykonują testów, bo nie mogą wprowadzać wyników do systemu.
W czwartej właściciel ze zdziwieniem odebrał wiadomość, że w ogóle znajduje się na interaktywnej mapie ze strony pacjent.gov.pl, ponieważ jego apteka nie spełnia wymogów formalnych, dotyczących m.in. wydzielenia osobnej strefy dla testowanych pacjentów, więc w ogóle nie zgłaszał się do programu testów. Wykonuje natomiast szczepienia, ponieważ do tego nie ma przeciwwskazań.
Lista aptek w woj. śląskim, gdzie dostępne powinny być testy:
- Apteka w Przychodni (Częstochowa, ul. Kopalniana 4),
- Apteka Rodzinna (Kalety, Ks. Rogowskiego 6A),
- Apteka (Radzionków, Emila Gajdasa 1B),
- Apteka Pharmakon (Gliwice, Dubois 10),
- Apteka Pod Eskulapem (Goczałkowice-Zdrój, Boczna 2D),
- Apteka Zdrój (Zebrzydowice, Jutrzenki 2C),
- Apteka Molin (Wisła, 1 Maja 53).
Mikołaj Konstanty: To spore wyzwanie dla farmaceutów
Prezes Śląskiej Izby Aptekarskiej Mikołaj Konstanty na gorąco wskazuje, że na przygotowanie się do szczepień farmaceuci mieli pięć miesięcy, a na przygotowanie do wymazów zaledwie kilka dni. Część aptek nie otrzymała jeszcze testów, a inne nie miały czasu, aby zapoznać się z wymogami.
- Samo przygotowanie się do wymazu to tylko część procesu. Trzeba zorganizować punkt do wymazów, zgłosić aptekę do systemu zamówień, realizacji i wprowadzania danych, przeszkolić personel… to spore wyzwanie dla farmaceutów, zwłaszcza w warunkach pandemii - mówi Mikołaj Konstanty.
- Jako Naczelna Rada Aptekarska złożyliśmy do Ministerstwa Zdrowia propozycję, aby przeprowadzać wymazy nie tylko wewnątrz aptek, ale także w namiotach lub kontenerach medycznych przed nimi, aby oddzielić pacjentów, którzy przychodzą po leki od tych, którzy przychodzą na wymaz - dodaje.
Jego zdaniem w kolejnych dniach system testów na COVID-19 w aptekach będzie działał coraz lepiej, a zainteresowanie pacjentów będzie bardzo duże.