Choć na zewnątrz trwają jeszcze prace, m.in. na parkingach, nowy stadion w Katowicach, przy ul. Nowej Bukowej w Załęskiej Hałdzie, jest już gotowy na inauguracyjny mecz. W niedzielę 30 marca 2025 roku GKS Katowice (9. miejsce w tabeli, 33 punkty) podejmie Górnika Zabrze (6. miejsce w tabeli, 40 punktów) w meczu Ekstraklasy. Początek meczu o godz. 17.30. Piłkarze Gieksy wyjadą o godz. 15.20 wyjadą ze Starej Bukowej na nowy stadion.
Niechcący, ale wchodzimy do historii
- Każdy chciałby zagrać pierwsze spotkanie na nowym stadionie. Niechcący, ale wchodzimy do historii, bo o pierwszym spotkaniu zawsze się często wspomina. To zaszczyt i przyjemność dla nas. To święto GKS-u i święto śląskiej piłki - mówił na konferencji prasowej przed meczem trener Górnika Zabrze, Jan Urban.
- Dla nas jest to też wyjątkowy moment, świetnie się złożyło, że zagramy tu Śląski Klasyk - dodaje Rafał Górak, trener GKS Katowice, który w niedzielę 30 marca ma 52. urodziny.
Potwierdza to piłkarz Gieksy Adrian Błąd. - Wrażenia są świetnie. Obiekt jest rewelacyjny. Myślę, że każdy zawodnik i trener, przenosząc się tu ze Starej Bukowej będzie czuł, że to wyjątkowa chwila. Jednak my się skupiamy na grze i murawa jest dla nas najważniejsza. Ani my, ani Górnik Zabrze nie będziemy mogli mieć wymówek, jeśli chodzi o stan murawy - uśmiecha się Błąd.
Piłkarze Górnika Zabrze zapowiadają zacięty pojedynek, nie będą dawać forów Gieksie, mimo że to inauguracyjny mecz na ich nowym stadionie. - Wykonaliśmy w 100 proc. swoją pracę na treningach, kadrowicze wrócili zdrowi. Przygotowujemy się do niedzielnego meczu - dodaje piłkarz Górnika Rafał Janicki. Trener Urban dodaje, że sporo młodzieży Górnika wyjechało, by grać w reprezentacjach swoich krajów, ale ten czas był też czasem na odpoczynek. Zawodnicy mieli kilka dni wolnego. Pytany o to, czy będą zmiany w składzie na mecz z GKS-em, z uśmiechem odpowiada: Zapraszam na mecz.
Ostatni Klasyk zakończył się porażką GKS-u. Jak będzie tym razem?
Ostatni Śląski Klasyk skończył się wysoką (3:0) wygraną Górnika Zabrze. Jednak to wspomnienie nie deprymuje piłkarzy Gieksy. - Już o tym spotkaniu z pierwszej rundy nie pamiętamy - przekonuje trener Rafał Górak. - To wszystko nabiera tempa, z każdym meczem stajemy się bardziej wartościową częścią Ekstraklasy, dla nas to jest najbardziej istotne. Tamten mecz był cenną lekcją, wyciągnęliśmy wnioski.
- Spotkają się dwie drużyny, które naprawdę lubią grać w piłkę, lubią posiadanie piłki, grę kombinacyjną. My nie przyjedziemy do Katowic z podniesioną głową, że wygraliśmy pierwsze spotkanie 3:0, bo wiemy, jak dobrze GKS grał z nami. Nam się dobrze tamten mecz ułożył. Szybko strzeliliśmy bramkę - dopowiada Jan Urban.