Nietypowa interwencja strażaków z Katowic. W sobotę nad ranem około godziny 3.00 ratownicy zostali wezwani na pomoc do jednej ze stadniny koni.
- Po dotarciu na miejsce zastępów i rozpoznaniu ustalono, że schorowany koń nie ma siły wstać i właściciele proszą o pomoc. Uznano, że najlepszym sposobem będzie użycie HDS-a i KDR poprosił o zadysponowanie Ciężkiego Samochodu Ratownictwa Technicznego z JRG 2 Katowice - informuje rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
Na szczęście konia udało się postawić na nogi. Zwierzę teraz nabiera sił pod opieką właścicieli i weterynarza.