Ustawa dotycząca straży gminnej uchwalona została 29 sierpnia 1997 roku. Katowicka formacja została powołana zarządzeniem z dnia 25 lutego 1992 r. Swoje 30-lecie katowiccy strażnicy miejscy oficjalnie świętowali we wtorek, 6 września, w MDK Bogucice-Zawodzie.
System KISMiA wspiera strażników
– Zaczynaliśmy w Katowicach od 30-osobowej formacji, dzisiaj to ponad 150 etatów. Codziennie realizujecie setki zgłoszeń, czuwając nad bezpieczeństwem i porządkiem w Katowicach. Reagujecie na łamanie przepisów o ruchu drogowym, weryfikujecie czym mieszkańcy palą w piecach. To niezwykle ważne działania wpływające na bezpieczeństwo i zdrowie katowiczan – mówił do strażników Marcin Krupa, prezydent Katowic. – Serdecznie dziękuję za trzy dekady służby dla Katowic. Jednocześnie życzę wam, aby sprawne wykonywanie powierzonych zadań spotykało się z ludzką życzliwością i przychylnością. Niech wasze postawy w służbie nadal budują autorytet i sławią dobre imię straży miejskiej. W tym szczególnym dniu życzę wam również samych sukcesów w dalszej pracy, satysfakcji oraz pomyślności w życiu zawodowym i osobistym – dodał prezydent.
W sumie w katowickiej straży miejskiej jest 151 etatów. Część funkcjonariuszy pracuje w terenie, inni np. obsługują tzw. KISMiA, czyli Katowicki Inteligentny System Monitoringu i Analiz. To system składający się z ok. 300 kamer wspierany przez sztuczną inteligencję. Technologia wspomaga wykrywanie zdarzeń, takich jak np. kolizja pojazdów czy zbiegowisko ludzi – po zarejestrowaniu zdarzenia przez kamery, system za pomocą alertów powiadamia o nim dyspozytora monitoringu, a ten ocenia sytuację i – jeśli to konieczne – wzywa na miejsce odpowiednie służby.
– Decyzja prezydenta o wdrożeniu w Katowicach w 2016 roku systemu KISMiA podniosła poziom bezpieczeństwa publicznego – zarówno tego wyrażanego statystykami, jak i bezpieczeństwa subiektywnie odczuwanego przez katowiczan. KISMiA pozwala reagować strażnikom i policjantom w czasie rzeczywistym i dostarcza materiał dowodowy dla organów ściągania, co wpływa z kolei na wzrost wykrywalność sprawców przestępstw. W 2021 roku operatorzy na podstawie zarejestrowanego obszaru z kamer zainicjowali łącznie 3517 zdarzeń. 339 sprawców zostało ukaranych mandatem po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających, a 69 osób zostało ukaranych mandatem karnym w czasie i miejscu ujawnienia wykroczenia. Strażników miejskich spotkamy w Katowicach na patrolach pieszych, rowerowych czy też z wykorzystaniem wsparcia psów. Pomagają oni także likwidować dzikie wysypiska śmieci czy też prowadzą kontrole smogowe – troszcząc się tym samym o jakość powietrza i porządek w terenach zielonych – podkreśla Maciej Stachura, sekretarz miasta odpowiedzialny za funkcjonowanie straży miejskiej.
Samochody, skutery, rowery
Katowiccy strażnicy miejscy mają do swojej dyspozycji 13 samochodów – w tym pojazd elektryczny oraz pojazd specjalny będący do dyspozycji zespołu zajmującego się ochroną środowiska. Są też 4 skutery, 3 rowery elektryczne i 2 rowery zwykłe. Strażnicy korzystają ponadto z urządzeń audio-wizualnych; to 31 kamer, rejestrujących przebieg interwencji. Dodatkowo do dyspozycji jest 40 aparatów fotograficznych i 13 fotopułapek.
W wykonywaniu zadań służbowych funkcjonariuszom straży miejskiej pomagają czworonożni przyjaciele – to cztery psy o imionach: Demo, Wader, Dragon i Ares. Każdy z nich ma swojego przewodnika-opiekuna, z którym na co dzień pracuje. Psy pomagają przy pilnowaniu porządku na ulicach miasta, zabezpieczaniu dużych imprez, a także do obrony przewodnika.
– Oprócz realizowania bieżących zgłoszeń mieszkańców, dbania o ich bezpieczeństwo, interwencji niejednokrotnie wymagających podjęcia pilnych działań ratujących ludzkie życie i zdrowie, funkcjonariusze straży miejskiej zaangażowani są w szereg działań związanych z wydarzeniami odbywającymi się na terenie Katowic. Prowadzimy działania profilaktyczne – np. angażując się w akcję pn. „Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą”, gdzie uczulamy dzieci na to by korzystały z basenów i legalnych miejsc kąpieli. Wkładamy wiele serca i energii w to, by mieszkańcy Katowic mogli czuć się bezpiecznie w mieście – mówi Paweł Szeląg, komendant Straży Miejskiej w Katowicach.