W listopadzie 2005 roku w lesie na terenie Zabrza znaleziono nadpalone ciało mężczyzny. Sekcja zwłok wykazała, że został on uduszony, a następnie podpalony. Sprawdzenie odcisków palców wykazało, że zamordowany to 50-letni mieszkaniec Malborka, który po opuszczeniu aresztu śledczego kilkanaście miesięcy spędził w Zabrzu.
- Pracujący wówczas nad sprawą śledczy wykonali szereg czynności, by ustalić sprawcę lub sprawców zbrodni. Funkcjonariusze m.in. przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsc związanych ze sprawą zabójstwa oraz przesłuchali wiele osób mogących mieć wiedzę na temat zajścia. Już wtedy wstępnie wytypowali osoby, które mogły być odpowiedzialne za zabójstwo. Nie mogli tego jednak udowodnić, ponieważ podejrzewani przygotowali sobie alibi i zgodnie podawali korzystny dla nich przebieg wydarzeń - tłumaczy biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
- Mimo wielomiesięcznych, intensywnych działań, w tym przesłuchaniu kolejnych osób, sprawa pozostawała nierozwiązana. Jednak przestępcy nigdy nie mogą czuć się bezkarnie, a sprawiedliwość może ich dosięgnąć nawet po wielu latach - dodaje.
Trzech mężczyzn aresztowanych po 18 latach
W 2022 roku do nierozwikłanej zagadki wrócili funkcjonariusze z tzw. Archiwum X, czyli Zespołu ds. Przestępstw Niewykrytych Wydziały Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Ponownie poddali badanom zgromadzone materiały dowodowe i wezwali na przesłuchania osoby związane ze sprawą sprzed 18 lat.
- Wnikliwe śledztwo ostatecznie pozwoliło ustalić rzeczywisty przebieg zdarzeń z 2005 roku i wskazać trzech mężczyzn z Zabrza, obecnie w wieku 39, 60 i 65 lat, jako sprawców zabójstwa - informuje biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Podejrzani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, gdzie usłyszeli zarzut zabójstwa. Wszyscy zostali aresztowani na trzy miesiące. Grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Może Cię zainteresować: