W liście do premiera Mateusza Morawickiego, z 24 lutego 2022 r., Bogusław Ziętek, przewodniczący WZZ „Sierpień 80”, wskazuje, że Polska słusznie domaga się rezygnacji z uruchomienia gazociągu Nord Stream 2, ale powinna pójść dalej i wstrzymać import węgla z Rosji.
- Nie ma żadnych wątpliwości, że natychmiast powinny być podjęte decyzje, o wstrzymaniu importu rosyjskiego węgla do Polski. W świetle ostatnich wydarzeń, jest rzeczą oczywistą, że ani jedna tona rosyjskiego węgla nie powinna trafić do Polski, ani nawet Europy. Zwłaszcza, że istnieje wiarygodne podejrzenie, że przynajmniej część z tego importowanego do Polski węgla, pochodzi z okupowanych przez Rosję terenów, kopalń okręgu donbaskiego – pisze Bogusław Ziętek.
Bogusław Ziętek: Sfinansowaliśmy kilka takich agresji, jakie dokonuje Rosja wobec Ukrainy
Związkowiec dodaje, że w ubiegłych latach import rosyjskiego węgla do Polski, realizowany przez spółki kontrolowane przez rząd, wynosił nawet 4 mln ton rocznie. - Byłoby prawdziwym skandalem, gdyby ten import realizowany był także dziś. Zwłaszcza, że Polska ma wystarczający potencjał, aby wydobywać wystarczające ilości węgla, zaspakajając nasze potrzeby energetyczne – podkreśla przewodniczący „Sierpnia 80”.
Polski rząd – zdaniem Bogusława Ziętka - powinien też podjąć starania, by całkowicie zablokować import węgla z Rosji do państw europejskich. - Nie można jednocześnie twierdzić, że podejmowane są starania, aby powstrzymać Rosję w realizacji jej imperialistycznej polityki i równocześnie finansować tę agresywną politykę setkami miliardów euro, płacąc Rosji za surowce energetyczne, zwłaszcza te, które w państwach UE są dostępne - podkreśla związkowiec.
Przewodniczący „Sierpnia 80” wylicza w liście do premiera, że w ciągu ostatnich 20 lat Polska wydała na zakup surowców energetycznych z Rosji bilion złotych. - Ile na ten cel wydały wszystkie kraje UE aż trudno sobie wyobrazić. Sfinansowaliśmy kilka takich agresji, jakie dokonuje Rosja wobec Ukrainy. Czas powstrzymać to szaleństwo – podkreśla.
