Sprawą Marokańczyka żyły media w całej Polsce kilka lat temu. Mourad T. został zatrzymany przez ABW w Rybniku pod zarzutem pełnienia roli zwiadowcy dla ISIS – Państwa Islamskiego. Według oskarżyciela miał sprawdzać trasy, po których można się poruszać bez problemów oraz weryfikować jak wyglądają kontrole graniczne na konkretnych przejściach. Dodatkowo miał mieć bliskie kontakty z głównym organizatorem zamachów we Francji, Abdelhamidem Abbaoudamem.
Niesłuszny wyrok dla Marokańczyka
W pierwszej instancji Sąd Okręgowy w Katowicach skazał Marokańczyka na 3 lata i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Podejrzany był sądzony przy zachowaniu największych środków ostrożności. Karę tymczasowego aresztowania, która trwała w sumie ponad trzy lata, spędził m. in. w więzieniu o podwyższonym rygorze. Pobyt w areszcie miał spowodować u T. uszczerbek na zdrowiu, zwłaszcza psychicznym.
W 2020 roku Sąd Apelacyjny w Katowicach ostatecznie uniewinnił podejrzanego od głównego zarzutu, czyli powiązania w strukturach terrorystycznych Państwa Islamskiego. W związku z tym poszkodowany zaczął domagać się odszkodowania za niesłuszny wyrok i czas spędzony za kratkami. Sąd Okręgowy w Katowicach przyznał Marokańczykowi 500 tys. zł zadośćuczynienia i ponad 160 tys. odszkodowania.