Z 4 mld złotych, które stanowią wszystkie wydatki miasta, aż 816 mln złotych trafi na
inwestycje. To 20.41 proc. wszystkich wydatków miasta.
Odnotować należy, że dochody Katowic będą mniejsze niż zaplanowane wydatki. Jest to zjawisko całkowicie pozytywne - żadne miasto nie jest zobligowane do zarabiania pieniędzy, ale zaspokajania potrzeb swoim mieszkańców. Deficyt w roku 2025 wyniesie ponad 420 milionów złotych. Kwota ta zostanie uzupełniona pożyczką w wysokości 320 mln zł oraz nadwyżkami na rachunku bieżącym budżetu.
Regionalna Izba Obrachunkowa wydała pozytywną opinię w sprawie sfinansowania deficytu przyjętego w projekcie uchwały budżetowej.
Jakie inwestycje w 2025 roku?
Dwie najważniejsze pozycje w budżecie miasta po stronie wydatków stanowią inwestycje w sport i infrastrukturę. Dokończenie budowy stadionu miejskiego (55 739 745 zł) razem z budową okalającej go infrastruktury (56 137 70 zł) będzie nas kosztować ponad 110 mln złotych.
Na budownictwo mieszkaniowe, a dokładnie na dofinansowanie spółki KTBS, miasto przeznaczy niemal 166 mln złotych.
Na pierwsze prace przy budowie Centrum Himalaizmu im. Jerzego Kukuczki wydamy ponad 18 mln, zaś koszt modernizacji pasa startowego na lotnisku Muchowiec to wydatek rzędu 14,5 mln zł.
Niespełna 27 mln zł miasto wyda na wszystkie inwestycje w infrastrukturę rowerową; w tym m.in. na kontynuację budowy Velostrady nr 6 oraz realizację połączenia ul. Sosnowieckiej z ul. Brynicy i połączenia wzdłuż ul. Francuskiej od skrzyżowania z ul. Lotnisko do istniejącej infrastruktury na ul. Damrota.
Martwi niska kwota wygospodarowana na budowę linii tramwajowej od Pętli Brynów do planowanej Pętli Kostuchna - ponad 3 mln.
Budżet na 2025 rok przyjęty został niemal jednogłośnie. Od głosu
wstrzymało się 4 radnych z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
"Budżet w pigułce", czyli piktograficzne zestawienie wydatków i dochodów miasta, można znaleźć TU.
Może Cię zainteresować: