Katowice od lat (podobnie jak wiele innych miast) namawiają do rozliczania podatku PIT w tym mieście. To zrozumiałe. Miasto ma w tym interes, wszak do miast na prawach powiatu wraca w sumie blisko połowa odprowadzanego do państwowej kasy podatku dochodowego od osób fizycznych. Im więcej podatniku rozliczy się z fiskusem w danym mieście, tym więcej pieniędzy z tego źródła finalnie trafi do miejskiego budżetu.
Tylko
w ubiegłym roku, tytułem udziału w podatku PIT mieszkańców,
Katowice otrzymały 640 mln zł, co stanowiło 25 proc budżetu
miasta. Jak wyliczają urzędnicy za podatek od
jednej osoby można wykonać ok. 4 m.kw. chodnika osiedlowego,
zbudować ok. 4 m.kw. drogi rowerowej, zasadzić ok. 10 metrów
bieżących żywopłotu, założyć ok. 50 m.kw. trawnika, czy
wykonać ponad 3 m.kw. miejsca parkingowego.
Namawia prezydent, namawia też rektor Uniwersytetu Śląskiego
- Im większa liczba osób mieszkających w Katowicach wskaże do rozliczeń katowicki urząd skarbowy, z tym większą korzyścią będzie to dla miasta i jego mieszkańców. Rozliczając podatek w mieście, mamy możliwość wyrobienia Katowickiej Karty Mieszkańca, która daje nam zniżki na baseny, koncerty, obiekty sportowe – mówi prezydent Katowic, Marcin Krupa.
Do grona apelujących o rozliczenie się z fiskusem dołączył także profesor Ryszard Koziołek, rektor Uniwersytetu Śląskiego. W opublikowanym przez katowicki ratusz nagraniu namawia on do rozliczenia się z fiskusem właśnie w stolicy województwa śląskiego i przekazywania 1,5 procenta podatku na organizacje pożytku publicznego.
-
Warto pomagać, ten sposób jest prosty i pożyteczny – mówi
Koziołek.
Rozliczając podatek zwróć uwagę na adres. To ci się opłaci
Urzędnicy podkreślają, że do złożenia PIT w Katowicach nie trzeba być tu zameldowanym. Zgodnie z ustawą o PIT, dla celów podatkowych miejscem zamieszkania jest ośrodek interesów życiowych – osobistych i gospodarczych. Przy czym centrum interesów osobistych to powiązania rodzinne, towarzyskie, aktywność społeczna, obywatelska, czy polityczna, zaś ośrodek interesów gospodarczych to działalność zarobkowa. Podatnik sam musi zdecydować, gdzie jest centrum jego życia.
- Zachęcamy, by składając swoje zeznanie podatkowe zwracać uwagę na adres, który w nim mamy. Większość z nas korzysta z rządowej platformy, w której możemy edytować nasz adres zamieszkania i oświadczyć, że byliśmy mieszkańcem Katowic na dzień 31.12.2022 roku – podpowiada Ewa Lipka, zastępca naczelnika wydziału komunikacji społecznej. Zwraca uwagę, że jeżeli ktoś mieszka w Katowicach i składa PIT gdzie indziej – to pieniądze zostaną wykorzystane w innej miejscowości.
- Zapewne też są tam potrzebne. Ale warto się zastanowić, czy własne pieniądze chciałbyś przeznaczyć na remont domu sąsiada lub wybudowanie mu hali sportowej zamiast przeznaczać je na własne potrzeby – dodaje
Katowice przypominają, że w 2020 r. wprowadziły Katowicką Kartę Mieszkańca, która ma premiować osoby, które są zameldowane w tym mieście i właśnie w nim odprowadzają podatki. Karta uprawnia do zniżek, z nowo wybudowanych basenów, na bilety do Muzeum Historii Katowic, do Teatru „Ateneum”, na wydarzenia realizowane przez Katowice Miasto Ogrodów – Instytucję Kultury im. K. Bochenek, czy na obiekty MOSiR. Za rozliczanie swojego podatku są również dodatkowe punkty przy rekrutacji do miejskich przedszkoli w Katowicach.
Może Cię zainteresować:
Jak rozliczyć PIT za rok 2022? Pierwsza rada: nie próbujcie tego w domu z kartką i kalkulatorem
Może Cię zainteresować: