Jak już dzisiaj pisaliśmy, radny Rady Miasta Katowice z ramienia Koalicji Obywatelskiej, Jarosław Makowski oraz posłanka KO Ewa Kołodziej, organizują dzisiaj o godz. 17 protest mieszkańców Katowic przeciwko budowie linii szybkiej kolei z CPK przez południowe dzielnice Katowic.
Więcej: Dziś protest przeciwko kolei CPK w Katowicach. Utrudnienia na drodze w Piotrowicach
To nie miejsce na protest! - apeluje prezydent Katowic
Prezydent Katowic Marcin Krupa w dzisiejszej Rozmowie Dnia w Radiu Piekary, powiedział: - Drodzy mieszkańcy, nie róbcie tego innym mieszkańcom, bo to nie miejsce na taki protest. Ja uważam, że protest należy przenieść zupełnie gdzie indziej, tam, gdzie zapadają decyzje.
- Ja nie wierzę w sens Centralnego Portu Komunikacyjnego - dodał prezydent. - Żeby to funkcjonowało, musi mieć silnego centralnego przewoźnika lotniczego. My takiego nie mamy. Czy jesteśmy go w stanie zbudować? Takiej odpowiedzi od nikogo nie usłyszałem. Ośmioma dreamlinerami nie obsłużymy tych wszystkich kierunków na świecie, gdzie chcemy latać. Propozycje tras linii CPK są tylko kreskami na mapie. One mniej lub więcej przybliżają przebieg linii kolejowych. Na szczęście zostało to pokazane w kilku opcjach. Mam nadzieję, że ostateczny wariant będzie zależał też od opinii mieszkańców naszego miasta i od tego, jak silny głos będą prezentować. Dziwi mnie, że CPK nie dogaduje się z PKP PLK, które będzie rozbudowywać linię na południe Europy do 4 torów, ale po śladzie już istniejącej linii, a nie wytyczać nową - dodał prezydent.
Protest to formalne zgromadzenie
Urząd Miasta Katowice otrzymał formalne zgłoszenie zgromadzenia, które zaplanowane jest na dzisiaj, 8.02.2022 roku na godz.17.00 w Piotrowicach na Rondzie (k/Famuru). Organizatorzy zgłosili zgromadzenie publiczne, które, jak deklarują, jest wyrażeniem opinii dot. wariantów Kolei Dużych Prędkości mających przebieg w Katowicach/projektu CPK. Miasto działając zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, musiało zarejestrować zgłoszone zgromadzenie.
Urzędnicy jednak ostrzegają, że z uwagi na lokalizację i porę mieszkańcy przejeżdżający w tamtych okolicach musza liczyć się z utrudnieniami w ruchu. "W Katowicach każdy ma prawo manifestować swoje poglądy, oczywiście zgodnie z przepisami i poszanowaniem praw innych. W tym przypadku niestety mieszkańcy muszą się liczyć z utrudnieniami drogowymi, szczególnie w ruchu lokalnym pomiędzy Ligotą, a Piotrowicami" - pisze Biuro Prasowe Urzędu Miasta w Katowicach.
"Nie karzmy katowiczan za pomysły decydentów z Warszawy"
Sam prezydent Krupa oraz jego klub w Radzie Miasta - Forum Samorządowe i Marcin Krupa - nawołują, by protestować w sposób nie utrudniający życia mieszkańcom Katowic. Piszą w apelu: "Nie karzmy katowiczan za pomysły decydentów z Warszawy. Forma protestu, mająca na celu blokowanie ronda na trasie DK 81 w godzinach szczytu będzie niepotrzebnym utrudnieniem dla powracających z pracy, szkoły czy odbywających podróż przez to ważne komunikacyjnie miejsce".
Urząd Miasta zachęca mieszkańców do włączenia się w dyskusję dotyczącą CPK w formule, która nie wpływa na jakość życia innych mieszkańców, oraz będzie mogło zostać formalnie uwzględnione przez inwestora. Poprzez udział w oficjalnych konsultacjach społecznych realizowanych przez Egis Sp. z o.o. na zlecenie CPK, uzupełniając ankietę (przypominamy: ankieta jest aktywna tyko do 15 marca 2022 r.) lub przesyłając pisemne stanowisko można wyrazić swoją opinię, co będzie w obecnej sytuacji pandemicznej bezpieczniejszym i efektywniejszym działaniem.
Czytaj też:
- CPK odwołuje spotkania w sprawie przebiegu linii kolejowej przez południowe dzielnice Katowic
- Szybka kolej ma przeciąć południowe dzielnice Katowic. Prezydent miasta uspokaja katowiczan
