W czwartek, 27 stycznia, Główny Urząd Statystyczny opublikował pierwsze wyniki Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań, który został przeprowadzony w 2021 roku.
Oszacowano, że w Polsce mieszka 38 179 800 osób. To oznacza, że liczba ludności w kraju spadła w ciągu ostatnich dziesięciu lat o 332 tys., czyli 0,9 proc.
Zmieniła się nie tylko ogólna liczba ludności, ale także liczba ludności w poszczególnych grupach wiekowych. Przybyło osób w wieku poprodukcyjnym. Z 16,9 proc. do 21,8 proc. Zmalała za to liczba osób w wieku produkcyjnym. Z 64,4 proc. do 60 proc. Na podobnym poziomie utrzymała się z kolei liczba osób w wieku przedprodukcyjnym. Z 18,7 proc. do 18,2 proc.
Wyliczono również, że powierzchnia wszystkich mieszkań w Polsce wzrosła o 175 milionów metrów kwadratowych, co daje 1 121 300 000 i wzrost o 18,5 proc.
Na liczbę Ślązaków musimy jeszcze poczekać
Na ogłoszenie liczby osób, które w Spisie Powszechnym zadeklarowały narodowość śląską i język śląski, musimy jeszcze poczekać.
Przypomnijmy, że w 2011 roku narodowość śląską zadeklarowało 846,7 tys. osób, z czego 375,6 tys. jako jedyną, a 435,8 tys. jako pierwszą. Z kolei 529,4 tys. osób oznaczyło, że język śląski jest ich językiem domowym, dla 126,5 tys. jedynym, jakim posługują się w domach.
Z kolei Czeski Urząd Statystyczny pełne wyniki Spisu Powszechnego, który tam również został przeprowadzony w 2021 roku, podał już na początku stycznia. Okazało się, że narodowość śląską, jako jedyną, deklaruje tam 12 451 osób. Natomiast jako jedną z dwóch już 18 453 osoby. W sumie w Czechach doliczono się 30 904 Ślązaków.