Od późnych godzinnych wieczornych w piątek, 4 marca w okolicach Euroterminala w Sławkowie trwały przygotowaniu do przyjazdu około 1,5 tysiąca uchodźców z Ukrainy. Ludzie uciekający przed wojną do województwa śląskiego dostali się specjalnym pociągiem prosto z Lwowa. To właśnie w Sławkowie kończy się szeroki tor wiodący ze wschodu, dlatego tak liczny transport uchodźców był możliwy.
Pociąg do Euroterminala dotarł dwie godziny później niż zakładano. Podróżowały nim głównie kobiety i dzieci, ale także ludzie starsi oraz zwierzęta domowe takie jak psy czy koty.
W Sławkowie na Ukraińców czekały przygotowane przez strażaków ogrzewane namioty, a także punkty gastronomiczne, gdzie uchodźcy mogli odpocząć, zjeść ciepły posiłek, napić się herbaty oraz kawy.
Część osób zaraz po przyjeździe przesiadła się do pociągu Kolei Śląskich. Ten pojechał do Katowic i po opuszczeniu przez pasażerów powrócił do Sławkowa po pozostałych.
ZOBACZ TAKŻE:
- Katowice. Pociąg Kolei Śląskich pełen uchodźców przyjechał do Katowic. "Dziękujemy wszystkim Polakom za pomoc" (24kato.pl)
- Wojna w Ukrainie. Ratownicy z Katowic pomogli 11-letniemu Rusłanowi choremu na raka. Przewieźli go do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka (24kato.pl)
- Żółto-niebieski autobus z napisem "Nie dla wojny" wyjechał na ulice śląskich miast (24kato.pl)
Już w Katowicach, na dworcu kolejowym działa punkt informacyjny. Służby wojewody śląskiego zapewniają, że to właśnie w tym miejscu ci, którzy nie będą mogli schronić się u rodziny czy znajomych, otrzymają zakwaterowanie na terenie województwa.
- Naszą powinnością jest przyjąć te osoby. Żołnierze walczący powierzyli nam, pod naszą opiekę, swoje dzieci, żony i matki. Dzisiaj chcemy im pomóc, dać schronienie i zapewnić bezpieczeństwo - powiedział wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.