Miejski rower wyjechał na ulice Katowic w roku 2015. Wtedy testowo uruchomiono trzy stacje.
Trzy stacje - skromny początek katowickiego roweru miejskiego
Później ich liczba z każdym rokiem rosła, by dwa lata temu przekroczyć liczbę 100. U swego schyłku tutejszy system obejmował 25 stacji i ponad 1000 rowerów. Jak podkreślają urzędnicy w ramach systemu w ramach systemu City by bike uruchamiano także tzw. stacje partnerskie, których koszty utrzymania częściowo ponosiły podmioty prywatne, bądź inne instytucje. Pierwsza taka stacja została uruchomiona w Katowicach w 2016 r., a w 2023 było ich 11.
- Rower miejski przyczynił się do wykorzystywania tego środka transportu nie tylko w formie rekreacji, ale także przy dojeździe do szkoły i pracy, co potwierdzają statystyki. W ciągu tych dziewięciu lat rowery miejskie były wypożyczane ponad 1,2 mln razy, a najpopularniejszą stacją była ta na katowickim Rynku z ponad 143 tys. wypożyczeń – mówi prezydent miasta Marcin Krupa.
Rekordowy pod względem liczby wypożyczeń był rok 2019, kiedy to rowery wypożyczane były prawie 263 tys. razy (rok wcześniej odnotowano ponad 208 tys. wypożyczeń). Tendencję wzrostową wyhamowała pandemia (w 2020 roku rządowym rozporządzeniem na pewien czas zakazano korzystania z rowerów miejskich) i do dziś liczba użytkowników nie zbliżyła się do rekordu sprzed czterech lat. Co prawda w 2022 roku liczba wypożyczeń w Katowicach znowu przekroczyła 200 tys. , ale w tym sezonie (od 1 kwietnia do 1 listopada) rowery były wypożyczone niespełna 171 tys. razy.
Najbardziej lubimy jeździć wiosną i w lecie
Jak wyliczają urzędnicy, miesiącami, w których rowery cieszyły się największą popularnością były:
- czerwiec – z prawie 33,5 tys. wypożyczeń,
- maj z ponad 32 tys. wypożyczeń
- lipiec z prawie 31 tys.
Najpopularniejsze stacje w tym sezonie to
- Katowice Rynek, skąd wypożyczono rowery ponad 7 tys. razy
- Dworzec PKP Młyńska, skąd wypożyczono jednoślady ponad 5 tys. razy.
- Pułaskiego Wodny Plac Zabaw z ponad 4 tys. wypożyczeń.
Najczęściej wybierana trasa rowerowa biegła między stacjami Ligota – Wczasowa a Śląska – Medyków, wybrano ją aż 705 razy. Natomiast na drugim miejscu jest ta sama trasa, ale w odwrotnym kierunku – przejechano nią 658 razy. I jeszcze jedna liczba z rowerowej statystki – dotycząca indywidualnej liczby wypożyczeń. Otóż tegoroczny rekordzista wypożyczył rower 814 razy, czyli średnio niemal cztery razy dziennie.
Może Cię zainteresować:
Metropolia z największym systemem roweru miejskiego w Polsce. Pierwsze jazdy w marcu. A ceny?
Może Cię zainteresować: