Przez lata przy stacji PKP Katowice Podlesie, od strony Uniczowskiej, istniał dziki parking. Kierowcy parkowali na ziemi, rozjeżdżając przy tym okolicę. Trochę lepiej mieli rowerzyści, którzy mogli korzystać z wiaty rowerowej, która powstała dzięki głosom mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego.
W końcu normalny parking przy stacji PKP Podlesie
Wiele lat społecznicy z Podlesia i okolicy starali się o utworzenie przy stacji normalnego, cywilizowanego parkingu. Problem był w tym, że teren należy do PKP, a nie do miasta. W końcu miastu Katowice udało się dojść do porozumienia z PKP, głównym hamulcowym w tej sprawie, i zdecydowało się na zbudowanie własnym sumptem miejsc do parkowania.
– Rozwiązanie to wpisuje się w naszą koncepcję zrównoważonego transportu – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. – Pasażerowie komunikacji publicznej oczekują dziś nie tylko nowoczesnych pojazdów, ale także komfortowych miejsc, w których mogą się przesiadać do środków transportu zbiorowego i czekać na kolejne połączenia. Takie warunki zapewniają dziś centra przesiadkowe Ligota, Brynów i Zawodzie. Na ten moment, nie było możliwości budowy centrum przesiadkowego w Podlesiu, stąd decyzja o budowie siłami własnymi MZUiM Katowice samego parkingu – dodaje prezydent.
Powstało tu 51 bezpłatnych miejsc parkingowych, w tym 2 przygotowane z myślą o osobach niepełnosprawnych.
W ramach inwestycji konieczne było przygotowanie i uporządkowanie terenu pod inwestycję, przełożenie kolidującego uzbrojenia podziemnego, wykonanie odwodnienia parkingu oraz jego doświetlenie. Wartość inwestycji zrealizowanej przez MZUiM Katowice to 250 tys. zł.
Jednak ciągle brakuje schodów prowadzących z parkingu na peron, by nie trzeba było przechodzić przez tory albo obchodzić wkoło do schodów przy wiadukcie lub z drugiej strony peronu.
Jednak Urząd Miasta ostrzega, że parking przy stacji PKP Katowice Podlesie to tylko czasowe rozwiązanie kwestii pozostawienia samochodów w okolicy stacji. Docelowo ma tu powstać specjalistyczna infrastruktura dostosowana do potrzeb centrów przesiadkowych, która została już zaprojektowana przez miasto. Jednak realizacja tej inwestycji będzie możliwa dopiero po zrealizowaniu przez PKP PLK S.A. przebudowy linii kolejowej.
To kolejna inwestycja dla przesiadających się na transport zbiorowy
Budowa parkingu przy stacji Katowice-Podlesie to kolejna z inwestycji mających na celu usprawnienie i uczynienie transportu bardziej komfortowym. Pierwszy katowicki Park&Ride - znajdujący się w Ligocie – otwarto pod koniec 2018 roku, a wartość tej inwestycji wyniosła 10 mln zł. Następny był Międzynarodowy Dworzec Autobusowy przy ul. Sądowej, który kosztował 66 mln zł. Z kolei w grudniu 2020 r. do tej listy dopisano centra przesiadkowe „Zawodzie” (wartość 95,2 mln zł) i Brynów (wartość 89,4 mln zł).
ZOBACZ TEŻ:
- Unikatowy film z Katowic z 1974 roku. Przy Armii Czerwonej dobrze widać zabudowę Dworu Tiele-Wincklerów
- Budżet obywatelski Katowic może zostać ograniczony. Pieniądze trafią na pomoc Ukraińcom
- Pancernik nad Katowicami. Zapomniana tajemnica Archikatedry Chrystusa Króla
