Kilka dni temu przy „zakręcie mistrzów” na Drogowej Trasie Średnicowej w Rudzie Śląskiej odsłonięto nowy fotoradar.
- Dziś (20 grudnia - przyp. red.) podpisaliśmy protokół przekazania urządzenia Inspekcji Transportu Drogowego. Przed nami jeszcze testy a potem rejestracja tych kierowców, którzy będą przekraczać dozwoloną prędkość w tym miejscu - zapowiedział wiceprezydent miasta Krzysztof Mejer.
Nowy fotoradar mierzy prędkość do 320 km/h
Urządzenie, które ustawiono przy DTŚ w kier. Katowic, nie przypomina jednak klasycznego fotoradaru. To Fotorapid CF firmy Zurad - jeden z najnowocześniejszych fotoradarów na rynku.
Może on jednocześnie mierzyć prędkość pojazdów na czterech pasach ruchu, zarówno tych, które się do niego zbliżają, jak i tych, które się od niego oddalają, poruszających się od 15 do 320 kilometrów na godzinę.
Fotorapid CF rozróżnia samochody ciężarowe od osobowych, ustalając dla nich odpowiedni limity prędkości. Potrafi w ciągu sekundy wykonać dwa zdjęcia i rejestrować wideo z podglądem na żywo. Może także zbierać dane statystyczne dotyczące liczby przejeżdżających pojazdów.
Trwają testy fotoradaru na „zakręcie mistrzów”
Nowy fotoradar kupił Urząd Miasta w Rudzie Śląskiej, aby zadbać o bezpieczeństwo na tzw. „zakręcie mistrzów”. Zarządzała będzie nim jednak Inspekcja Transportu Drogowego, która kontroluje i wystawia mandaty na podstawie zdjęć ze wszystkich fotoradarów w Polsce.
Początkowo mówiło się, że urządzenie będzie działać już przed Bożym Narodzeniem, ale trwają jeszcze konieczne testy i integracja z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD).
Magistrat wkrótce poinformuje, od kiedy za przekroczenie prędkości na tym odcinku DTŚ będzie można otrzymać mandat.