Prawie 50 dzieci może jeszcze przyjąć nowy oddział Żłobka Miejskiego w Katowicach, który został otwarty 1 kwietnia 2025 roku na Osiedlu Witosa, na parterze bloku TBS przy ul. Kossutha 7b.
Nowy oddział Żłobka Miejskiego powstał w Katowicach
- Żłobek powstał w nowej przestrzeni, w nowym budynku, który został zbudowany z myślą o rodzinach katowickich - mówi prezydent Katowic Marcin Krupa. - Żłobek, patrząc z punktu widzenia rozwoju Osiedla Witosa, ale też tej części miasta, jest na pewno jakimś elementem zbawiennym dla wielu rodzin, które chcą być czynne zawodowo, a tutaj będą mogli powierzyć opiece naszych wychowawców swoje dzieci. Obiekt jest wybudowany w najwyższych standardach, myślę, że będą wszyscy zadowoleni - dodaje prezydent Krupa.
To już czternasty oddział miejskiego żłobka w Katowicach i pierwszy na Osiedlu Witosa (najbliższy jest na Osiedlu Tysiąclecia). W sumie może tu przebywać 90 dzieci w wieku od kilku miesięcy do 3 lat.
Żłobek ma w sumie trzy sale dostosowane do wieku podopiecznych. Każda jest przygotowana na 30 dzieci, ma nie tylko toalety, ale też pokój do odpoczynku, gdzie dzieci mogą np. leżakować oraz pomieszczenia pomocnicze i rozdzielnię posiłków i zmywalni. Novum na skalę katowicką jest bezpośrednie wejście z każdej z trzech bawialni na ogródek zewnętrzny z placem zabaw. Za płotem placu zabaw jest lasek.
W placówce jest również szatnia, wózkownia, kuchnia z zapleczem, pomieszczenia administracyjno-biurowe, socjalne, pokój psychologa/logopedy.
Nowy żłobek dysponuje również psychologiem i logopedą, dostępnymi cały czas. Takiego rozwiązania nie mają na razie inne katowickie żłobki miejskie.
Kuchnia przygotowuje na miejscu posiłki nawet dla alergików
Na miejscu w nowym żłobku jest kuchnia, gdzie każdego dnia jest przygotowywane jedzenie dla maluchów. W ogóle żłobki miejskie nie korzystają z zewnętrznego cateringu.
- Jedzenie dla dzieci jest przygotowywane zgodnie z najnowszymi wytycznymi sanepidu i wszystkimi wyznacznikami dietetyka, tym bardziej, że obserwujemy, że coraz więcej dzieci ma różnego rodzaju alergie, uczulenia pokarmowe. Dzięki pracy dietetyka jesteśmy w stanie dostosować wszystkie posiłki do potrzeb każdego dziecka - mówi Adam Dylus, dyrektor Żłobka Miejskiego w Katowicach.
Jakie menu było dzisiaj? Na obiad gulasz wieprzowy z kaszą, na podwieczorek - pudding (kiedyś mówiło się o tym "budyń"). Każde dziecko dostaje cztery posiłki dziennie, zaczynając od śniadania.
Ile kosztuje pobyt dziecka w nowym żłobku w Katowicach?
- Rodzic nie ponosi żadnych kosztów, oprócz wyżywienia (9,5 zł za dzień), pod warunkiem, że korzysta z programu rządowego Aktywnie w żłobku. Umożliwia on rodzicowi otrzymanie kwoty 1500 zł na utrzymanie dziecka w żłobku. Te pieniądze w pełni pokrywają koszt obecności dziecka w naszej placówce - informuje Adam Dylus.
- Możemy z czystym sercem powiedzieć, że w tej chwili znikają kolejki do żłobków miejskich - deklaruje Małgorzata Maryń-Trzęsimiech, naczelnik Wydziału Polityki Społecznej. - Czekamy na katowickie dzieciaki, zapewniamy najwyższy standard wyposażenia i opieki ze strony pracowników żłobka - dodaje.
W placówce pracuje 11 opiekunek dziecięcych, 1 pielęgniarka, 3 pokojowe, intendent, kucharz, pomoc kuchenna, konserwator, specjaliści: logopeda i psycholog oraz kierownik oddziału.
Zakup lokalu przeznaczonego na żłobek to wydatek 5,7 mln zł. Wyposażenie to koszt 847 tys. zł – te środki pochodzą z budżetu Miasta Katowice. Środki na funkcjonowanie placówki przez 36 miesięcy pochodzą z dofinansowania w ramach Programu Aktywny Maluch 2022 -2029.
Ponad 1100 miejsc w sumie w miejskich żłobkach w Katowicach
W sumie wszystkie oddziały Żłobka Miejskiego w Katowicach dysponują obecnie 1104 miejscami dla dzieci. Liczy on 14 oddziałów. W Katowicach działają także 44 żłobki niepubliczne, w których dostępnych jest w sumie 1844 miejsc. Łącznie tworzy to bazę 2 948 miejsc opieki dla dzieci do lat 3.
Nie wszędzie jednak popyt na miejsca w miejskim żłobku jest taki sam. Placówka przy ul. Uniwersyteckiej w centrum miasta np. dysponuje cały czas wolnymi miejscami dla dzieci, podczas gdy w Ligocie-Panewnikach są kolejki dzieci oczekujących na przyjęcie do tamtejszego żłobka miejskiego.
- Trzeba stosować wszystkie zachęty dla rodzin, po to, aby nas było coraz więcej, właśnie ze względu na demografię. Jeżeli będą takie warunki, jak mamy tutaj, to mam nadzieję, że wiele osób się będzie decydowało znacznie wcześniej na potomstwo, a co za tym idzie, będzie nas przybywało - dodaje Marcin Krupa.

Może Cię zainteresować: