W ostatnich tygodniach podopieczni Rafała Góraka zapoczątkowali i rozwinęli nowy trend. Po raz pierwszy w sezonie ligowym 2021/2022 katowiczanie zanotowali cztery mecze bez porażki i dwa bez straty gola. Pierwsze umizgi z zapleczem ekstraklasy można już uznać za zakończone.
Uszczelniona defensywa
Biorąc pod uwagę tylko mecze rozegrane w październiku GKS to trzecia siła Fortuna 1. Ligi. Więcej punktów w tym okresie uzbierały tylko będące na czele zestawienia w ujęciu gruntownym Widzew Łódź oraz Miedź Legnica. Drużyna ze stolicy województwa śląskiego pokonała w październiku Stomil Olsztyn oraz Puszczę Niepołomice, a także zremisowała ze Skrą Częstochowa i GKS-em Tychy. Co jeszcze ważniejsze – na przestrzeni trwającej passy straciła tylko trzy bramki. W poprzednich 10 meczach, golkiper GieKSy wyjmował piłkę z siatki aż 23 razy.
Lepsza gra w obronie zbiegła się w czasie ze zmianą ustawienia w formacji defensywnej. Gra trójką z tyłu wydaje się być remedium na katastrofalne statystyki defensywne, które upubliczniło zderzenie z pierwszą ligą. Widać, że katowiczanie wyciągają wnioski ze swoich błędów.
Bardzo mnie to cieszy, że zespół był świadomy tej swojej niedoskonałości i naprawdę bardzo sumiennie podszedł do tego wszystkiego (…) Drużyna bardzo fajnie zareagowała i na bodźce treningowe, i na rozmowy. Uporządkowaliśmy się, a w tej rundzie czeka nas jeszcze dużo egzaminów z bardzo dobrymi drużynami - powiedział na pomeczowej konferencji trener Rafał Górak
1/16 finału Pucharu Polski
Kolejny taki egzamin już w środę 27 października. Na stadion przy ul. Bukowej przyjedzie drużyna z ekstraklasy – Termalika Bruk-Bet Nieciecza. Będzie to spotkanie w ramach 1/16 finału Pucharu Polski. Początek meczu o godz. 19.30.