W 2024 r., wg harmonogramu prac, ma być skończony kompleks nowego stadionu miejskiego (i zarazem stadionu GKS Katowice) przy ul. Upadowej na pograniczu Załęskiej Hałdy i Załęża, niedaleko autostrady A4. Obiekt buduje firma NDI. Z ulicy Bocheńskiego są widoczne parkingi oraz korona stadionu. Nie widać za to hali na 3000 miejsc, która powstaje bezpośrednio za stadionem i jest z nim połączona, stanowiąc jedną całość.
Budowa obejmuje:
- stadion z trybunami mieszczącymi 15 tysięcy kibiców,
- halę widowiskowo-sportową z blisko 3-tysięczną widownią,
- plac główny,
- dwa pełnowymiarowe boiska szkoleniowe,
- parking na około 500 miejsc postojowych (w tym miejsca dla pojazdów osób z niepełnosprawnościami oraz 11 autokarów).
Obiekt nowego stadionu w Katowicach to też zadaszona hala, boiska treningowe i wspólna przestrzeń socjalna oraz szatnie
- Stadion jest gotowy w 75 proc., konstrukcyjnie - w całości - mówi Paweł Cebula, prezes spółki Stadion Miejski Katowice. - Pozostałe 25 proc. to też prace, których nie widać, a są konieczne, jak malowanie, położenie posadzek itd.
- To końcowa faza realizacji tej budowy - potwierdza prezydent Katowic Marcin Krupa. - Trwają prace wykończeniowe, podbudowa pod murawę, budowa infrastruktury zewnętrznej wyposażenie całego stadionu. Myślę, że na jesieni będziemy mogli powiedzieć o zakończeniu pracy i już pełnym kształcie tego obiektu. Wtedy rozpoczną się odbiory tak, aby na rundę wiosenną nasza duma, czyli GKS Katowice, mógł zagrać w Ekstraklasie na nowym stadionie - dodaje prezydent.
Na razie ulica, przy której znajduje się kompleks, nosi nazwę Upadowa, ale prezydent Krupa obiecuje, że wystąpi do Rady Miasta o zmianę nazwy tej ulicy i innych uliczek okalających stadion na ul. Nową Bukową. - To będzie świetne nawiązanie do ulicy Bukowej, przy której znajduje się "stary" stadion Gieksy. Chcemy w ten sposób upamiętnić miejsce, w którym zaczynała się historia GKS-u - wyjaśnia prezydent Krupa.
Jak dodaje Andrzej Hołda, prezes spółki Katowickie Inwestycje, na budowie pracuje około 300 osób. Wykonują głównie prace wykończeniowe.
Na razie miejsce, gdzie ma powstać boisko, wygląda jak wielka piaskownica.
- Do 20 czerwca potrwają prace związane z pokryciem konstrukcji zadaszenia stadionu i rozpoczynamy wykonywanie murawy na głównej płycie, montowane są także krzesełka zarówno na stadionie jak i w hali. Potem czekają nas prace wykończeniowe na terenie hali m.in. oświetlenie i sportowa podłoga – mówi Wojciech Pałczyński, dyrektor Oddziału Południe NDI S.A.
Krzesełka na stadionie mają mieć barwy GKS-u, czyli będą żółte, zielone i czarne.
Co teraz dzieje się na budowie stadionu w Katowicach - wykaz prac
Na murawie głównej zakończono prace związane z wykonaniem drenażu wraz z podbudową pod warstwy wegetacyjne, a na boiskach treningowych wykonywany jest drenaż murawy. Na parkingach oddzielających boiska treningowe od stadionu, a także drodze wokół stadionu, ułożono warstwę wiążącą nawierzchni drogowej bitumicznej. Trwa również wykonywanie warstw podbudowy na parkingach przy hali sportowej oraz w rejonie placu dla wozów transmisyjnych. Intensywne prace trwają na promenadzie wokół obiektu, wykonywane są podbudowy sukcesywnie pokrywane nawierzchnią betonową, a w pozostałych obszarach kształtowane są zieleńce. Zakończono montaż pokrycia wraz z montażem koryta oraz odwodnienia dachu stadionu nad trzema trybunami, montaż konstrukcji pod telebimy, a także montaż tras kablowych. Rozpoczęto pracę przygotowawcze pod montaż wygrodzeń, balustrad, a także siedzisk. Trwa także zabudowa infrastruktury dla kibiców pod trybunami – boksy gastronomiczne oraz pomieszczenia sanitarne.
Trybuna południowa ma być zarezerwowana dla kibiców gospodarzy, a połowa trybuny północnej (ok. 1000 miejsc) - dla kibiców gości. Budowany jest tunel, którym na trybunę północną mają dotrzeć kibice przeciwników GKS Katowice, by grupy kibiców nie mieszały się ze sobą.
W hali trwają zaawansowane prace wykończeniowe, montaż suchej zabudowy, prace tynkarskie oraz malarskie. Trwa wyposażanie pomieszczeń sanitarnych w instalacje podtynkowe, kotłowni, wyposażanie układu hydroforowego, pożarowego oraz prowadzone są próby ciśnieniowe na wykonanych instalacjach. Zakończono już montaż układu wentylacji hali widowiskowo-sportowej. Wykonano także fasady szklane dla sky boxów, pomieszczeń obsługi widowiska sportowego i holu wejściowego hali. Realizowane są prace z branży elektrycznej i teletechnicznej.
Mają tu być nie tylko mecze, ale też koncerty
Stadion ma pełnić funkcje nie tylko sportowe, ale i kulturalne czy rozrywkowe. Będą się tu odbywać mecze męskiej i kobiecej drużyny GKS Katowice, ale również koncerty czy inne wydarzenia niesportowe. - Oczywiście z poszanowaniem murawy stadionu i całego obiektu - zastrzega od razu prezydent Marcin Krupa. - Żeby stadion służył bardzo długo bez konieczności konkretnych napraw. Dla nas jest priorytetem, by obiekt ma służył ogółowi mieszkańców. Nie tylko piłkarzom.
Za to przyznaje, że koszt całej inwestycji, jest wyższy niż przewidywano na początku budowy. Koszt robót budowlanych związanych z powstaniem stadionu i hali to - jak podaje Urząd Miasta Katowice - 229 mln zł netto (281 mln zł brutto).
- Pojawiła się konieczność wykonania wielu prac, które nie były uwzględnione w początkowym harmonogramie, m.in. związanych z zagęszczeniem gruntu, na którym jest posadowiony ten obiekt - informuje prezydent Marcin Krupa. - Informacje z górnictwa były inne niż to, co firma budująca stadion, po wykonaniu wykopów, zastała na miejscu. Zdecydowaliśmy się też zmienić oświetlenie na niskoenergetyczne, ale też umożliwiające różne aranżacje świetlne na płycie boiska, jak również na zewnątrz całego obiektu.