W środę 19 października 2022 r. na terenie Fabryki Porcelany w Katowicach odsłonięto figurkę Beboka z filiżanką, który sumiennie kontroluje jakość tego porcelanowego wyrobu. To pierwsza taka figurka na terenie kompleksu i już 12., jaka pojawiła się w Katowicach w ramach Śląskiego Szlaku Beboków.
Nowy Bebok w Katowicach, w Fabryce Porcelany
Porcelanowy Bebok dostał odpowiednie imię - Boguć, nawiązujące do bogucickiej porcelany, wybrane w drodze konkursu, na który nadesłano ponad 400 propozycji. Pomysłodawczynią imienia jest Agnieszka Łowicka z Katowic, która w nagrodę otrzymała piękny zestaw Porcelany Bogucice.
Śląskie stworki cieszą się w Katowicach sympatią mieszkańców i ogromną popularnością, dlatego Fundacja Giesche, zarządca Fabryki Porcelany, zdecydowała, aby ten przyjazny duszek przynoszący szczęście zamieszkał na terenie obiektu. Pojawienie się Beboka na terenie Fabryki Porcelany jest związane również z jubileuszem Fundacji Giesche powołanej do życia 10 lat temu, aby dać temu historycznemu obiektowi drugie, wspaniałe życie.
- Fabryka Porcelany to miejsce z wyjątkową historyczna duszą i wspaniałym, postindustrialnym, ale również śląskim klimatem, dlatego nie mogło zabraknąć u nas tego dobrego, regionalnego duszka. Bebok Boguć, z filiżanką sumiennie kontrolujący jakość tego porcelanowego wyrobu, znalazł swoje miejsce pod odrestaurowanym napisem „Jakość daje dobrobyt”. Ma on także przypominać również, że tutaj nadal zdobi się, maluje i wypala porcelanę – mówi Aleksandra Kandzia-Ulrych, wiceprezes Fundacji Giesche.
Beboki wymyślił Grzegorz Chudy, na prośbę córki
Autorem projektu odsłoniętego dziś Beboka jest katowicki artysta Grzegorz Chudy, który na prośbę córki (dziś 10-letniej), która chciała, by Bebok nie był straszydłem, zinterpretował jego postać najpierw w akwareli, później w rzeźbie. Wizją artysty jest pełnienie przez Beboki funkcji przewodników po ciekawych miejscach w Katowicach, a także propagowanie śląskiej tożsamości.
Bebok BOGUĆ z filiżanką zamieszkał w samym sercu Fabryki Porcelany przy wejściu do salonu fabrycznego Porcelany Bogucice.
Beboki pączkują w Katowicach. Zaczęło się od dwóch figurek na Nikiszowcu, gdzie Grzegorz Chudy ma pracownię. Później Beboki pojawiały się w innych miejscach Katowic, m.in. przed Galerią Katowicką, na osiedlu Bażantowo. Do końca 2022 roku ma ich być w Katowicach 14. Doszły też maskotki Beboków, szyte na Nikiszowcu. Powstał nawet spektakl teatralny "Beboki", który miał premierę kilka tygodni temu w Teatrze Korez.
- Teraz marzy mi się film o Bebokach - mówi Grzegorz Chudy. - Nie musi być fabulrany, na Netfliksa - śmieje się. - Wystarczy animowany. Cieszę się, że Katowice stają się coraz bardziej zbebokowane. Myślę, że te sympatyczne stworzenia dodają naszemu miastu uroku.
Może Cię zainteresować:
Nowe katowickie beboki mają już imiona. Figurki stoją przed Galerią Katowicką
Może Cię zainteresować:
