Wybory parlamentarne 15 października zakończyły się najwyższą frekwencją po 1989 r. W Katowicach w głosowaniu wzięło udział ponad 171 tys. uprawnionych do tego mieszkańców, co stanowi dokładnie 78,73 proc. uprawnionych).
Wyniki wyborów do Sejmu w okręgu katowickim: Kto do Sejmu z okręgu katowickiego? Policzono już 100 proc. głosów w okręgu nr 31. KO ma 5 posłów, PiS - 4
Wyniki wyborów do Senatu w woj. śląskim: Oto nowi senatorowie z województwa śląskiego. Pięcioro debiutantów. Z 13 mandatów PiS zdobywa zaledwie dwa
Do tej pory najwyższa frekwencja wyborcza w Katowicach została odnotowana w 2020 r., kiedy podczas II tury wyborów prezydenckich wzięło udział 69,24% uprawnionych do udziału w głosowaniu. 60% frekwencja była przekraczana w Katowicach jeszcze przy okazji pierwszej tury wyborów prezydenckich (w 2020 r. było to 67,46%, a w 2000 r. – 63,17%) oraz wyborów parlamentarnych w 2019 r. (67,56%). Frekwencja ostatnich wyborów parlamentarnych z 15 października br. to najwyższy wynik jaki odnotowano w Katowicach od 1989 r.
Jak wynika z danych Państwowej Komisji Wyborczej, w Katowicach uprawnionych do głosowania było 218 075 osób, które głosowały w 168 utworzonych na terenie miasta obwodach. W głosowaniu wzięło udział 171 695 osób, a to oznacza frekwencję na rekordowym poziomie 78,73%.
Najwyższą frekwencję odnotowano w obwodowej komisji nr 134, która zlokalizowana była w IV LO przy ul. Katowickiej. W tym obwodzie wzięło udział 89,91% uprawnionych. Najniższa w zwykłej komisji (oprócz tych utworzonych w szpitalach i innych ośrodkach) była w komisji nr 46 w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 12 przy ul. Wiosny Ludów 2 w Szopienicach i wyniosła 58,07%.
Ostatni protokół z jednej z katowickich komisji został zatwierdzony przez PKW 16.10 tuż przed godz. 22.00.
- Bardzo dziękuję wszystkim mieszkańcom Katowic, którzy wzięli udział w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Tylko w Katowicach frekwencja wyniosła rekordowe w historii naszego miasta prawie 79%, a wiem, że sporo katowiczan głosowało również w innych miastach np. w wyniku trwającej podróży lub wakacji. Udział w wyborach to oczywiście nasz przywilej, ale jestem dumny, że wiele osób potraktowało go jako obowiązek. Wybory parlamentarne mają ogromny wpływ na sprawy nam najbliższe, jak edukacja czy służba zdrowia - mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. - Gratuluję posłom i senatorom, którzy niebawem rozpoczną działanie. Liczę oczywiście na współpracę na rzecz Katowic - dodaje.