Rudzianin na "gościnnych występach" w Katowicach. Zaczął od zniszczenia wiaty przystanku autobusowego, a skończył na dozorze policyjnym.
Na początku kwietnia 2022 r., gdy jeszcze panowała zimowa aura, katowiccy wywiadowcy, którzy pełnili nocną służbę, zauważyli mężczyznę, który na ulicy Kruczej na osiedlu Kokociniec zniszczył wiatę przystankową.
Mężczyzna, używając kosza do śmieci, wybił szybę w wiacie przystanku autobusowego Kokociniec Wybickiego. Sprawca został zatrzymany na gorącym uczynku i doprowadzony do katowickiej komendy. Już na komisariacie 27-latek zaproponował policjantom gotówkę za odstąpienie od czynności służbowych i wypuszczenie go do domu. W ten sposób mężczyzna chciał uniknąć odpowiedzialności za swój czyn. Policjanci jednak nie dali się przekupić.
Teraz mieszkaniec Rudy Śląskiej odpowie nie tylko za zniszczenie mienia, ale również za korupcję. Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Za przestępstwo korupcyjne grozi mu kara do 10 lat więzienia. Na czas trwającego postępowania został objęty policyjnym dozorem. Zastosowano również poręczenie majątkowe w wysokości 4 tysięcy złotych.
ZOBACZ TEŻ:
- Pijany kierowca wjechał na torowisko w Katowicach. Zatrzymał ruch tramwajów na prawie godzinę
- Prawie 300 kamer śledzi życie Katowic. Wykorzystuje je też policja. M.in. dzięki temu spadła liczba kradzieży aut