Do zdarzenia doszło w łowisku Hubertus II w Katowicach-Szopienicach na granicy z Sosnowcem. 57-letni mieszkaniec Katowic uznał, że mimo zakazu popływa w zbiorniku. Wszedł do wody w miejscu, które było do tego nieprzeznaczone i w którym nie było ratownika. Policja ustala jak doszło do utonięcia, zwłoki znalazła spacerująca obok kobieta, która niezwłocznie zaalarmowała służby.
Jest to niestety niejedyne wydarzenie związane z utonięciem, do którego najpewniej dojdzie w te wakacje. Policja apeluje, aby nie wchodzić do wody po alkoholu, w miejscach do tego nieprzeznaczonych, zachowywać w zbiornikach szczególną ostrożność, nie przeceniać swoich umiejętności pływackich i nie lekceważyć żywiołu, jakim jest woda. Pozostałe zasady zachowania nad wodą to m.in.:
- Zakaz wchodzenia do wody do godziny po spożyciu posiłku;
- Zakaz wchodzenia do wody tuż po opalaniu się na pełnym Słońcu;
- W miarę możliwości do wody wchodzimy z kimś;
- Nie wchodzimy od razu cali do zimnej wody tylko powoli się schładzamy;
- Nie kąpiemy się w przypadku zawieszenia czerwonej flagi;
- Nie zostawiamy dziecka samego w wodzie.
Cztery stawy Hubertus znajdują się na granicy Katowic i Mysłowic. Powstały na miejscu dawnych kopalni piasku, które funkcjonowały mniej więcej do połowy lat 50. XX w. W stosunku do stawu Hubertus II dawniej używało się określenia staw Ewald.
Może Cię zainteresować:
Na terenie dawnej Huty Metali Nieżelaznych Szopienice powstaje centrum magazynowe
Może Cię zainteresować:
Trzej poszkodowani górnicy przeżyli wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła
Może Cię zainteresować: