Miasto Katowice od dawna wspiera i tworzy w mieszkańcach pasję ogrodniczą. Mogliśmy siać łąki kwietne, za pomocą aplikacji sadzić drzewa, adoptować stare donice czy też tworzyć społeczne ogrody. Doszło do tego, że na Facebooku powstała nawet grupa KatoOgrodnicy, której celem jest informować o tego typu działaniach. Utworzono także Szkołę Ogrodników, w której odbywają się warsztaty z teorii i praktyki. Teraz miasto zainicjowało kolejną akcję, sadzenie lawendy.
Zmiany klimatu zmusiły nas do poszukiwania rozwiązań zwiększających odporność miast na wysokie temperatury i okresy suszy. Nasz cel to również zachęcenie mieszkańców do brania odpowiedzialności za swoje otoczenie i wspieranie ich w tych wysiłkach. Wsłuchujemy się w oczekiwania lokalnej społeczności oraz organizacji pozarządowych i testujemy różne formy współpracy - wyjaśnia prezydent miasta Marcin Krupa.
Lawenda to ciekawa roślina pod kątem nauki ogrodnictwa. Z jednej strony bowiem jest to wieloletnia bylina, ale z drugiej wymaga przynajmniej dwukrotnego przycinania w roku, a także częstej pielęgnacji. Fundacja Ogrody Przyszłości zadba o stosowną edukację katowiczan właśnie pod tym kątem. Będą oni musieli lawendy przycinać, podlewać oraz wyrywać chwasty.
Na początek myślimy o pięciu prototypowych mini-ogródkach w miejscach publicznych. Zainteresowani mieszkańcy będą mogli zgłosić się podczas otwartego naboru, wypełniając specjalny formularz. Na tej podstawie wybierzemy pięć grup inicjatywnych, które zostaną wyposażone w wiedzę merytoryczną, a także dostaną od nas sadzonki roślin i zestawy małych narzędzi ogrodniczych na start. Teren nasadzenia może mieć maksymalnie 3 mkw. wystarczy więc, że zaangażowanie w sadzenie i opiekę nad ogródkiem zadeklarują dwie osoby - tłumaczy naczelniczka wydziału promocji Marta Chmielewska.
Oprócz tego posadzone zostaną w donicach dwa ogrody lawendowe. Pierwszy znajdzie się przy Galerii Katowickiej, która zresztą partneruje projektowi. Właśnie w centrum handlowym odbędą się wspomniane wyżej warsztaty. GK sprezentuje miastu także cztery donice wykonane z tekstyliów. Jeśli pamiętacie akcję Game4Planet, to w jej ramach klienci sklepu podarowali aż 16 ton używanych ubrań, które później zostały zrecyklingowane. Reszta donic wraz z sadzonkami trafi do jednej ze szkół.
Lawenda ma piękny, fioletowy kolor. Jednak jej zaletą jest nie tylko wygląd, ale i - i tu oddajmy głos Monice Laksie z Fundacji Ogrody Przyszłości:
Nie wymaga podlewania i dobrze znosi susze. To wieloletnia krzewinka, która roztacza kojący i relaksujący aromat i zapach, a kolor fioletowy dodatkowo wycisza i uspokaja. Lawenda ma ponad sto zastosowań, w tym w leczeniu i kosmetyce. Jest też niezwykle praktyczna: odstrasza kleszcze i komary.
Właśnie Laksa stworzyła pierwszy w Katowicach społeczny ogród lawendowy i od dawna aktywnie promuje ideę Lawendowych Miast. Zapowiada, że jeśli ta próba się powiedzie, to w przyszłości planuje więcej podobnych akcji.