Las w szkle wyrósł na placu przed Galerią Katowicką i dworcem PKP. Leśna akcja w Galerii Katowickiej

Czy w samym sercu miejskiego zgiełku może wyrosnąć las? Jak samodzielnie stworzyć las w słoiku? Co jest do odkrycia podczas kąpieli w Lesie Murckowskim? Ile polubień może zdobyć zdjęcie ze spektakularnymi skrzydłami z piór i paproci? Kogo natura ciągnie do lasu, ten znajdzie go w Galerii Katowickiej.

– Katowice są najbardziej zalesionym miastem województwa śląskiego oraz jednym z najbardziej zalesionych miast w Polsce. Siłą rzeczy w wielkomiejskim centrum widać to najmniej, dlatego symbolicznie wprowadziliśmy las do serca metropolii i przypomnimy przy okazji, jak bardzo nam go wszystkim potrzeba na co dzień – mówi Anna Szczerkowska, marketing managerka Galerii Katowickiej.

Opowieści z bluszczu i paproci

21 marca na placu przed Galerią Katowicką wyrósł prawdziwy śródziemnomorski las, zamknięty w dużej szklanej formie. Roślinność będzie można podglądać przez całą wiosnę i lato, aż do września.

W weekend 24 i 25 marca trwa akcja „Zakupy z duchem lasu”, w ramach której klienci Galerii mają okazję odebrać swój własny las zamknięty w szkle do samodzielnego zasadzenia. Konieczny do tego niezbędnik w postaci m.in. słoja z pokrywką, keramzytu, ziemi, piasku i roślin, jest rozdawany w zamian za paragony na kwotę 300 zł.

A gdyby tak wykąpać się... w Lesie Murckowskim?

Galeria Katowicka nie tylko sprowadziła las do centrum miasta, ale i zaprasza do prawdziwego lasu swoich klientów, proponując im udział w kąpielach leśnych. W Japonii, skąd się wywodzą, nazywane shinrin-yoku, coraz bardziej zyskują na popularności także w Polsce. Kąpiele leśne to powolne i bezwysiłkowe zanurzenie się w leśnej przestrzeni wszystkimi zmysłami. Poprzez wzrok, słuch, smak, węch i dotyk, ich uczestnicy doświadczają w pełni więzi ze światem przyrody. W trakcie niespiesznego spaceru obserwują naturę i uczą się uważności. Typowa leśna kąpiel trwa ok. 3h i odbywa się pod okiem certyfikowanego przewodnika, który angażuje uczestników w różne aktywności.

– Początek wiosny, czas, kiedy przyroda budzi się do życia, to idealny moment na spacer do lasu, kąpiel leśna jednak zwykłym spacerem nie jest. To świadomy kontakt z naturą, najlepiej bez telefonów komórkowych i innych rozpraszaczy, zorientowany na bycie tu i teraz. To moment, kiedy zwalniamy tempo, relaksujemy się, przyglądamy się relacji z naturą i sobą. Powodów, dla których warto choć raz wziąć udział w takim spacerze, jest wiele – kąpiele leśne pozytywnie wpływają na zdrowie fizyczne i psychiczne, redukują stres, pomagają odpoczywać, poprawiają pamięć i koncentrację, dodają energii i stymulują układ odpornościowy – mówią Katarzyna Grabka i Agnieszka Dziacko-Pluta, przedstawicielki Fundacji Leśne Projekty, organizującej kąpiele leśne w katowickim Lesie Murckowskim.

Udział w kąpieli leśnej będzie nagrodą dla klientów, którzy w aplikacji KatoKarta zbiorą co najmniej 1500 punktów za zakupy.

Fejs-buki, insta-graby i ptaszki z twittera

Las w Katowickiej zaanektował także instapoint, czyli zlokalizowany na poziomie 0 koło salonu Rituals fotoboks do robienia sobie zdjęć. W leśnej scenerii wyrosły imponujące skrzydła z paproci i ptasich piór, które zachęcają do chwili przerwy w zakupach i zanurzenia się w zieloności. Podobnie, jak inne działania wokół lasu, którymi Katowicka wita wiosnę, instapoint przypomina o tym, jak kojący i inspirujący może być kontakt z naturą.

– Las w Katowickiej ma być impulsem do chwili przerwy w codziennym, miejskim pędzie i poszukania kontaktu z naturą. Zachęcamy, żeby zatrzymać się na moment, zajrzeć do dżungli zamkniętej w szkle, stworzyć swój własny las w słoiku, zrobić sobie zdjęcie dla przyjaciół w otoczeniu wyczarowanych w instapointcie roślin, a potem... może wybrać się do prawdziwego lasu i poszukać wiosny? – mówi Ania Szczerkowska.

Kiedy monstera odmawia współpracy

Usychają, tracą liście, nabawiają się przebarwień, atakują je grzyby czy pasożyty – zdarza się, że mimo starań domowe rośliny marnieją w oczach. Katowicka zaprasza do Roślinnego Pogotowia wszystkich, którzy chcieliby uratować swoje paprotki, fikusy, skrzydłokwiaty i inne gatunki. Eksperci zdiagnozują i wyleczą przyniesioną roślinę, a w zamian podarują sadzonkę nowej roślinki do wyhodowania. Chorujące rośliny można oddawać w punkcie obsługi akcji na poziomie 0, koło sklepu RTV Euro AGD.