Katowicka pizzeria Do Pieca, znajdująca się przy ul. Kochanowskiego 1, niedaleko kinoteatru Rialto, ogłosiła 16 sierpnia w swoich mediach społecznościowych: zamykamy się. Niedziela, 21 sierpnia, była ostatnim dniem działalności lokalu.
Pizzeria specjalizowała się we włoskiej pizzy. Piec elektryczny stał zresztą w centrum tego lokalu. Serwowała również przystawki o takich ciekawych nazwach jak Paluszki Jasia, Okruszki Małgosi czy Muchomorek oraz makarony z pieca.
Do Pieca powstało prawie 7 lat temu, w grudniu 2015 roku. Otwarciu lokalu towarzyszyła dyskusja, czy nazwa Do Pieca nie jest za bardzo dosłowna. Niektórym kojarzyła się z piecami w obozie koncentracyjnym w Auschwitz.
Jednak właściciele pozostali przy nazwie Do Pieca.
"Chcielibyśmy jednocześnie podziękować Wam, za wszystkie spędzone z nami lata, za to, że dzięki Wam byliśmy w stanie przetrwać czas kiedy sala była zamknięta, za pogaduchy w wolnej chwili. Przez prawie 7 lat to miejsce było naszym drugim domem i zawsze będziemy o nim pamiętać." - napisali przedstawiciele Do Pieca na Facebooku.
Ta pizzeria to kolejny lokal, jaki zamknął się w ostatnich czasach, by wspomnieć greckie Souvlaki przy ul. Dyrekcyjnej, Cadenzę w budynku Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia (w jej miejscu powstała nowa restauracja - Alto) czy kawiarnia Kawosz przy Matejki.
O innych lokalach pisaliśmy:
- Centrum Katowic. Znany lokal gastronomiczny zamyka się
- Lubiana pizzeria znika z centrum Katowic. Zamyka się. Ale ma się odrodzić w... Pradze
- Ostatnie piwo w znanym pubie w Katowicach. Lokal zostanie zamknięty
