Katowiccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w czwartek 4 stycznia 2024 r. w nocy ukradł samochód ciężarowy marki Mercedes Benz. Mężczyzna został zatrzymany jeszcze tego samego dnia w godzinach popołudniowych.
45-latek ukradł auto, bo jak twierdzi, chciał sobie pojeździć. Jak się okazało, pan miał ciekawą zachciankę jak na kogoś, na kim wisi orzeczony sądownie 3-krotny zakaz prowadzenia pojazdów (obowiązujący go do 2031 roku).
W trakcie policyjnych czynności, wykonywanych przez kryminalnych z Komisariatu Policji III w Katowicach, okazało się, że to nie koniec jego przewinień, bowiem pan w trakcie jazdy skradzionym samochodem zatankował paliwo w Myszkowie i odjechał ze stacji paliw, nie płacąc za nie. Ponadto doprowadził do kolizji z innym pojazdem i odjechał z miejsca zdarzenia.
Zatrzymany został osadzony w policyjnym areszcie, a skradzione auto zostało zwrócone właścicielowi. W trakcie czynności procesowych podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Za kradzież pojazdu i złamanie sądowego zakazu chce dobrowolnie poddać się karze 1 roku i 1 miesiąca bezwzględnego pozbawienia wolności. Odpowie również za kradzież paliwa i spowodowanie kolizji. Jednak o wymiarze kary zadecyduje katowicki sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Może Cię zainteresować: