W holu jednego z pierwszych nowoczesnych biurowców w Katowicach - czyli budynku ING przy ul. Sokolskiej, od wielu lat działa kawiarnia. Wcześniej była tu Synergia, ale kilka miesięcy temu otwarto tu oryginalny koncept - kawiarnię Pomocna, która taką nazwę ma nieprzypadkowo.
Kawiarnia Pomocna powstała w Katowicach
Pomysłodawcami lokalu byli pracownicy działu zarządzania usługami budynku ING, udało im się przekonać do tego Sylwię Ćmiel, która w Chorzowie ma cukiernię, w której często praktykują osoby z niepełnosprawnościami, np. intelektualnymi, uczące się w szkole zawodowej gastronomicznej.
- Przyznaję, że gdybym nie miała doświadczenia w pracy z takimi osobami, pewnie bym się nie podjęła prowadzenia kawiarni. Ale wiem, że z pomocą ING takie miejsce ma szansę prosperować, a moim pracownikom przynosi satysfakcję i socjalizację, bo nie ma dla nich wiele dobrych miejsc do pracy - mówi Sylwia Ćmiel.
W kawiarni pracuje 19-letni Krzysztof, mieszkający na osiedlu Tysiąclecia, który skończył chorzowską szkołę zawodową i ma dyplom czeladnika w cukiernictwie - Atmosfera jest tu bardzo fajna. Jest cicho, a ja wykonuję powtarzalne czynności, prawie takie jak w domu. Nie ma tak hałasów, więc też można na spokojnie skupić się na tym, co jest do zrobienia. To moja pierwsza stała praca - opowiada.
W tym, jak dobrze wypełniać swoje zadania, pomaga Krzysztofowi Ola Kara, trenerka pracy.
Jak mówią Katarzyna Smolak i Joanna Ostenda z administracji budynku ING, bank nie zamyka się na żaden rodzaj niepełnosprawności.
- Każda osoba, która będzie się tutaj czuła dobrze, będzie w stanie realizować zadania, które do pracownika kawiarni należą, jest mile widziana - wyjaśnia Smolak.
Kawa, ciasto i roweroblender!
Kawiarnia Pomocna działa od poniedziałku do czwartku w godz. 8-14. Dostęp do niej jest wolny, nie trzeba mieć żadnych przepustek. Po prostu wchodzimy głównym wejściem do budynku od ulicy Sokolskiej i zmierzamy prosto. Po lewej stronie widać drewnianą konstrukcję umieszczoną na podeście - to tam znajduje się Pomocna.
Można tu napić się kawy z profesjonalnego ekspresu, ale jest też herbata, soki owocowe, oraz - najnowszy hit - roweroblender! Siadamy na rowerze, pedałujemy, i siłą mięśni napędzamy blender umieszczony nad przednim kołem. Sami sobie w ten sposób robimy koktajl, smoothie albo sok z wybranych owoców.
Tutejsze słodkości są wytwarzane w cukierni Sylwii Ćmiel w Chorzowie. Porcje specjalnie nie są wielkie, by można było w czasie krótkiego spotkania w spokoju je spałaszować. Są drożdżówki, crossainty, sernik, makaroniki we wszystkich kolorach tęczy, ptysie czy brownie.
Co ciekawe, kawiarnia to niejedyna inicjatywa banku wyciągająca pomocną dłoń do osób z niepełnosprawnościami. Już od dwóch lat w podziemnym garażu pod drugim budynkiem (tym, gdzie znajdują się inne biura) działa Twórcza Myjnia, gdzie pracują