Kryzys na granicy. Katowice będą przyjmować uchodźców? Miasto zgłosiło gotowość ugoszczenia kilku rodzin migrantów

Katowice zgłosiły gotowość przyjęcia kilku rodzin migrantów. - Mamy możliwość wsparcia w zakresie zapewnienia zakwaterowania, ale i „nowego startu” poprzez pomoc w znalezieniu pracy, szkoły dla dzieci, czy też nauce języka polskiego - mówi Ewa Lipka, rzeczniczka Urzędu Miasta.

FB/ MSWiA
„Od kilkunastu tygodni z niepokojem obserwujemy sytuację na granicy polsko-białoruskiej, gdzie dochodzi do dramatycznych sytuacji” czytamy w oświadczeniu miasta

Katowice chcą przyjąć kilka rodzin migrantów, jednak uzależniają tę pomoc od decyzji na szczeblu rządowym.

Katowice przygarną uchodźców?

Miasto wydało w tej sprawie oświadczenie, w którym pisze "Od kilkunastu tygodni z niepokojem obserwujemy sytuację na granicy polsko-białoruskiej, gdzie dochodzi do dramatycznych sytuacji. Obrona granic oczywiście jest bardzo ważna, natomiast musimy pamiętać, że naszym obowiązkiem jest pomoc humanitarna. Szczególnie uderzający jest fakt, że warunki atmosferyczne są co raz trudniejsze, a wśród zgromadzonych ludzi są matki i dzieci, które muszą koczować w lesie".

- Mamy możliwość wsparcia w zakresie zapewnienia zakwaterowania, ale i „nowego startu” poprzez pomoc w znalezieniu pracy, szkoły dla dzieci, czy też nauce języka polskiego - mówi Ewa Lipka, rzeczniczka Urzędu Miasta.

Nieoficjalnie mówi się, że Katowice mogą zapewnić 5 mieszkań różnej wielkości dla rodzin migrantów.

Potrzebne są regulacje na szczeblu rządowym

Prezydent Katowic Marcin Krupa w Rozmowie Dnia w Radiu Piekary 25 listopada 2021, zapytany czy Katowice będą przyjmować uchodźców z Afganistanu, odpowiedział:

- Oczywiście, jeśli będziemy mieli ku temu odpowiednie prawo i możliwości. Mało tego, jesteśmy przygotowani w kwestii zasobu mieszkaniowego. Nie mówimy o olbrzymiej fali napływu, ale o poszczególnych rodzinach. Uważam, że powinniśmy przedsięwziąć działania, by pozyskiwać jak najwięcej ludzi, w szczególności tych, którzy są w odpowiedni sposób wykształceni, np. lekarzy czy inżynierów, którzy musieli uciekać z Afganistanu. Dlaczego i my nie moglibyśmy korzystać z ich umiejętności? Potrzebne są jednak regulacje, by wpuścić przez granicę polską do Europy uchodźców. Póki co, uwarunkowań prawnych nie ma - dodał prezydent Krupa.

Katowice w swoim oświadczeniu podkreślają, że "były i są miastem otwartym na pomoc potrzebującym. Swój dom w ostatnich latach znalazło u nas wielu obcokrajowców, w tym repatrianci z terenów byłego ZSRR, ściągnięci przez nas w ramach rządowego programu RODAK. Jako miasto bierzemy udział w programie Art Rezydencje Białoruś, którego koordynatorem jest Fundacja Open Culture. Kilkanaście instytucji kulturalnych z całej Polski – od Szczecina i Gdańska, przez Warszawę i Poznań po Lublin i Łódź – przyjmuje białoruskich artystów na miesięczne rezydencje. Miasta gwarantują miejsce do mieszkania i niewielkie honorarium. W zamian artyści dzielą się swoim talentem. Katowice swoją rezydencję odbył już utalentowany białoruski trębacz. Obecnie na rezydencji przebywa młody skrzypek. Obaj pomagali przy organizacji muzycznych warsztatów dla dzieci, gdzie uczestniczyli jako instruktorzy. Angażowali się także w projekty artystyczne. Należymy także w sieci ICORN oferując schronienie dla prześladowanych artystów".

Subskrybuj 24kato.pl

google news icon