Na rogu ulic Mariackiej i Mielęckiego w centrum Katowic powstał nowy lokal z napitkami - Wolni Ludzie. W tym miejscu przez wiele lat funkcjonowały delikatesy Złoty Róg. W czasie pandemii zostały zamknięte i lokal przez dwa lata stał pusty.
O Wolnych Ludziach pisaliśmy:
- W miejscu delikatesów Złoty Róg przy Mariackiej 2 powstaje oryginalny lokal z... rumem
- Kubański bar powstaje w centrum Katowic. Zobaczcie, jak będzie wyglądał
Nowy bar z jedzeniem w Katowicach, w klimacie kubańskim. To Wolni Ludzie
Jednak kilka miesięcy temu zaczęły się znienacka prace wewnątrz. Na oknach lokalu pojawiły się naklejki głoszące wszem i wobec, że powstają tu "Wolni Ludzie". Nazwa była dość ogólna, ale już jej podtytuł mówił więcej: "Cocteleria y aperitivos", czyli po hiszpańsku: "koktajle i przekąski". Dodatkowego światła rzucał napis: "Tu powstaje miejsce z rumem".
Teraz już wiadomo, że Wolni Ludzie zostaną otwarci w środę 29 marca 2023 roku.
- Najważniejszą rzeczą, jaką chcemy się wyróżnić, będzie bardzo duży wybór nieoczywistych rumów na naszym barze - mówi współwłaściciel Wolnych Ludzi, Michał Gomoła. - W podstawowej karcie znajdą się wyłącznie drinki bazowane na rumie (oraz shoty i dzbanki). Będzie kubańska kawa, w tym w wariancie kokosowym, kubańska muzyka, a cały wystrój jest inspirowany autentycznie kubańskimi klimatami (czyli tym, jak mieszkają lokalsi, nie miejscami stworzonymi pod turystów). Liczymy, że fajnie oddamy klimat Kuby, no i karaibski ogólnie - dodaje.
Gomoła jest twórcą konceptu Cybermachina, który z Katowic wypączkował na całą Polskę, oraz multi tapu Upojeni.
Menu Wolnych Ludzi jest pod tym linkiem: Menu Wolni Ludzie
Kanapki kubańskie i chipsy z... platanów
Do picia będzie więc sporo, a co do jedzenia? - Oferta będzie mocno ograniczona, ale wierzymy, że ciekawa - przyznaje Gomoła. - Mamy 3 rodzaje kanapek kubańskich (tampa, havana i vegano), plus robione przez nas od zera chipsy z platanów (platany to kuzyni bananów, są bardziej zielone i większe, są... warzywem - przyp. red.), 2 dania/przekąski oparte o nachos i oliwki jako side - dodaje.
Koktajle kosztują tu 20 zł. Do każdego można wybrać rum. Podstawowy jest w cenie koktajlu, do innych trzeba dopłacić od 5 do 20 zł. Shoty kosztują 25 zł, dzbanki 1 l - 90 zł. Kanapka plus miseczka oliwek 26-30 zł, przekąski guacamole nachos 26 zł, queso nachos 26 zł, olivos 16 zł, chipsy z platanów 16 zł.
A skąd nazwa Wolni Ludzie? - Skojarzenie z karaibskimi ludami, czyli podejście jakoś to będzie, nie trzeba się spieszyć etc., co w pewnym sensie w dzisiejszych zagonionych czasach jest synonimem wolności. Chcieliśmy żeby wszystko w lokalu oddawało tę filozofię - tłumaczy współwłaściciel nowego katowickiego lokalu.
Może Cię zainteresować:
Kolejna restauracja znika z mapy Katowic. Specjalizowała się w kuchni japońskiej
Może Cię zainteresować: