Po chłodnym i deszczowym wrześniu nie oczekiwaliśmy już za dużo od tegorocznej jesieni. Jak bardzo jej nie doceniliśmy! Październik sprawił nam piękną niespodziankę. Takiego ciepłego i słonecznego dziesiątego miesiąca roku nie oczekiwaliśmy. A jednak nadszedł i kazał cieszyć się klasyczną polską złotą jesienią.
Nikt nie zaprzeczy, że taka jesień sprawia, że Katowice promienieją. To ciepłe już niskie słońce, te mgły nad ranem dodające tajemniczości. Wreszcie te drzewa, mieniące się czasami szalonymi w swej intensywności kolorami.
Widać je szczególnie w katowickich parkach i na skwerach. Park Kościuszki, Dolina Trzech Stawów, Katowicki Park Leśny – te miejsca w październiku są oblegane przez spacerowiczów i rowerzystów, którzy chcą przed zimą nacieszyć oczy bogactwem kolorów, jakie przyniosła jesień. Plac Grunwaldzki w Koszutce też zmienił się w kolorową przystań w śródmiejskim otoczeniu.
Pięknie wygląda też jesień w Strefie Kultury, kontrastując żółcią i pomarańczem liści drzew z ceglaną fasadą Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i czernią Międzynarodowego Centrum Kongresowego.
Nic tylko korzystać z uroków jesieni póki się da i ładować akumulatory na nadchodzące listopad i grudzień.
Może Cię zainteresować: