W lutym 2019 roku dziennikarze ostatni raz zwiedzali wnętrza kultowego Hotelu Silesia w Katowicach. We wrześniu została po nim tylko kupa gruzu. Inwestor - Vastint Poland - zapowiadał wówczas, że do 2022 roku w tym miejscu powstanie kompleks Nova Silesia, składający się z dwóch biurowców liczących 14 kondygnacji naziemnych (55 metrów) oraz dwie podziemne przeznaczone na parking liczący 279 miejsc, a także siedmiopiętrowego hotelu (25 metrów) ze 150 pokojami i 25 miejscami parkingowymi.
Niestety na działce po dawnym Hotelu Silesia w ścisłym centrum miasta wciąż hula wiatr. Co prawda na początku 2021 roku rozpoczęto prace związane z wycinką drzew, a także przebudową sieci wodociągowych i kanalizacyjnych. Budowa kompleksu miała rozpocząć się w połowie roku, ale tak się jednak nie stało. Dlaczego? Ponieważ wyniki przetargu na generalnego wykonawcę nie były dla inwestora zadawalające, więc go nie wyłoniono. Nie bez znaczenia były także problemy wynikające z pandemii COVID-19.
W piątek, 20 stycznia, skontaktowaliśmy się z Ewą Łydkowską, która w Vastint Poland odpowiada za kontakt z mediami. Przekazała nam, że pod koniec ubiegłego roku spółka zwróciła się do konkretnych firm w poszukiwaniu wykonawcy. Rezultaty powinniśmy poznać w najbliższych miesiącach.
Może Cię zainteresować: