Katowice po raz kolejny zostały stolicą polskiego hokeja. Drużyna GieKS-y obroniła tytuł mistrza Polski, pokonując wczoraj w Satelicie GKS Tychy 5:2. Było to czwarte kolejne zwycięstwo hokeistów z Katowic i tym samym finałowa seria została zakończona.
- To jeden z najważniejszych dni w historii katowickiego sportu. Przypomina mi się rok 2015 i decyzja o budowie wielosekcyjnej GieKSy. Choć ten pomysł był różnie odbierany, to jednak ubiegłoroczne hokejowe mistrzostwo Polski pokazało, że idziemy dobrą drogą. Dzisiaj, kiedy możemy cieszyć się z obrony mistrzowskiego tytułu, a pamiętajmy jeszcze o zdobytym Superpucharze oraz wyrównanych pojedynkach w ramach Hokejowej Ligi Mistrzów, czujemy dumę z tego klubu – powiedział prezydent Marcina Krupa.
Złoty medal dla GKS-u Katowice, prowadzonego przez trenera Jacka Płachtę, oznacza obronę mistrzowskiego tytułu wywalczonego przed rokiem. Na tamten sukces GieKSa musiała czekać 52 lata. W sumie hokejowa drużyna z Katowic ma na koncie osiem tytułów mistrza kraju (1958, 1960, 1962, 1965, 1968, 1970, 2022, 2023) co oznacza, że w klasyfikacji wszechczasów awansowała na 4 miejsce, wyprzedzając Unię Oświęcim. W dorobku GKS Katowice oraz Górnika Katowice, który w 1964 roku został włączony do wielosekcyjnego Górniczego Klubu Sportowego Katowice znajduje się również 10 srebrnych medali oraz 10 brązowych.
Zdobyte w tym sezonie Mistrzostwo Polski oznacza, że GKS Katowice wywalczył prawo do gry w Pucharze Kontynentalnym, w którym w 2019 roku zajął trzecie miejsce.
Może Cię zainteresować:
