We wtorek, 14 grudnia, grupa posłów i senatorów Lewicy poinformowała, że opuszcza szeregi swojego dotychczasowego klubu parlamentarnego. To posłowie Joanna Senyszyn, Robert Kwiatkowski oraz Andrzej Rozenek, a także dwoje senatorów z województwa śląskiego - Gabriela Morawska-Stanecka oraz Wojciech Konieczny.
Gabriela Morawska-Stanecka oraz Andrzej Rozenek są od pewnego czasu otwarcie skonfliktowani z liderem Nowej Lewicy Włodzimierzem Czarzastym, stąd ich decyzja o opuszczeniu klubu.
- Włodzimierz Czarzasty powiedział, że mnie odstrzeli, no i odstrzelił - powiedziała Gabriela Morawska-Stanecka kilka tygodni temu dziennikarzowi "Gazety Wyborczej". Wicemarszałkini Senatu chciała startować w wyborach do władz regionalnych Nowej Lewicy, ale ostatecznie nie znalazła się na liście delegatów.
- Zostałam wybrana na delegatkę na początku listopada. Po tym, jak zawieszono Marka Balta, powstała nowa uchwała i wybrano delegatów ponownie. Efekt jest taki, że delegatką nie jestem - tłumaczyła na łamach "GW".
Pięcioro parlamentarzystów, którzy opuścili klub Lewicy, stworzyło koło Polskiej Partii Socjalistycznej, której przewodniczącym - jako partii - jest od dwóch lat Wojciech Konieczny.
Cicha koalicja Nowej Lewicy z Prawem i Sprawiedliwością
To nie pierwszy i nie ostatni kłopot Nowej Lewicy w województwie śląskim. Od dawna wiadomo o cichej koalicji radnych tego ugrupowania z Prawem i Sprawiedliwością w Sejmiku Województwa Śląskiego. W poniedziałek, 11 grudnia, radni Nowej Lewicy Gabriela Łacna i Rafał Porc zagłosowali razem z radnymi PiS za przyjęciem budżetu na 2022 roku. Wcześniej byli zgodni m.in. co do podwyższenia pensji marszałka Jakuba Chełstowskiego.
- Znam bardzo dobrze działania marszałka Jakuba Chełstowskiego i uważam, że podnoszenie wynagrodzenia marszałkowi, który w mojej ocenie nie prowadzi dobrej polityki, jest karygodne. To głosowanie dwojga radnych Sejmiku oceniam bardzo negatywnie. Będę rekomendował radzie wojewódzkiej Nowej Lewicy, aby linia polityczna, jaką nakreśli, wykluczała takie sytuacje w Sejmiku - zapowiedział niedawno poseł Maciej Kopiec, współprzewodniczący Nowej Lewicy w województwie śląskim.