Uroczystość odbyła się we wtorek 19 października i wśród gości znalazło się wiele wybitnych postaci. Na terenie kampusu pojawili się byli zawodnicy trenera Antoniego Piechniczka: Grzegorz lato, Stefan Majewski, Józef Młynarczyk, Dariusz Dziekanowski, Jerzy Dudek, Jerzy Brzęczek, przedstawiciele władz związkowych czy też Dariusz Szpakowski, komentujący najważniejsze mecze w karierze selekcjonera.
Medalista mistrzostw świata
Piechniczek jest drugim polskim trenerem, który doprowadził drużynę narodową do medalu mistrzostw świata. Na mundialu w 1982 roku biało-czerwoni pod jego wodzą sięgnęli po brązowy medal. Cztery lata później odpadli w 1/8 finału MŚ. W sumie polską kadrę poprowadził w ponad siedemdziesięciu spotkaniach (w latach 1981-86 i 1996-97). Jest także jednym z nielicznych polskich trenerów, który poprowadził inną reprezentację (Tunezja oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie).
Jestem pod wrażeniem, nie przypuszczałem, że dziś cała aula będzie pełna. Że przyjdzie tylu ludzi kochających piłkę i znających się na niej. Ta uroczystość to oddanie wielkości polskiemu i śląskiemu futbolowi – stwierdził Antoni Piechniczek (za PAP).
Ślązak
Mimo, że Antoni Piechniczek jest absolwentem AWF-u w Warszawie, to honorowy doktorat odebrał z rąk rektora katowickiej uczelni, prof. Grzegorza Jurasa. Selekcjoner urodził się w Chorzowie i w tym mieście rozpoczął swoją futbolową biografię (Zryw Chorzów). W „Niebieskich” był i piłkarzem, i trenerem, a karierę szkoleniowca rozwijał także m. in. w Górniku Zabrze. Przez wiele lat związany również – jako pracownik i wykładowca – z Akademią Wychowania Fizycznego w Katowicach.
Tytuł doktora honoris causa to największe wyróżnienie w świecie nauki. Został on przyznany Antoniemu Piechniczkowi za "wybitne osiągnięcia trenerskie, niekwestionowany i olbrzymi wkład w rozwój szeroko rozumianej kultury fizycznej, imponującą aktywność organizacyjną i społeczną oraz wieloletnią pracę dydaktyczną na rzecz kształcenia kadr instruktorskich i trenerskich w AWF w Katowicach".