Od momentu rosyjskiej agresji na Ukrainę do Polski zjeżdżają setki tysięcy uchodźców uciekających przed wojną. Od 24 lutego aż do dzisiaj granicę polsko-ukraińską przekroczyło już ponad 350 tysięcy ludzi, a na tym nie koniec. Do Polski przybywają głównie matki z dziećmi, bo mężczyźni zostali w kraju, żeby bronić ojczyzny przed rosyjskim najeźdźcą.
Już za kilka dni czy tygodni w Polsce możemy mieć nawet milion ukraińskich uchodźców. Ich stan prawny trzeba uregulować. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zapowiada, że każda osoba, która po 24 lutego przekroczyła granicę będzie miała specjalną pieczątkę uprawniającą do legalnego pobytu w Polsce i pobierania świadczeń socjalnych, w tym 500 plus.
- Obok zapewnienia bezpieczeństwa, które jest tym pierwszym i niezbędnym krokiem, ważne jest też wsparcie uchodźców z Ukrainy w dalszej perspektywie. W tym kontekście niezwykle ważna jest pomoc na rynku pracy. Obywatele Ukrainy, których pobyt został uznany za legalny, będą mieli swobodny dostęp do polskiego rynku pracy - przekazała we wtorek, 1 marca minister Marlena Maląg.
Obecnie świadczenia takie jak 500 plus mogą pobierać Ukraińcy, którzy legalnie przebywają w Polsce.
Przypomnijmy, że dokumentem potwierdzającym legalność pobytu i dostęp do rynku pracy w Polsce może być, m.in:
- karta pobytu z adnotacją „dostęp do rynku pracy”;
- zezwolenie na pobyt stały lub karta stałego pobytu,
- decyzja:
- o przyznaniu statusu uchodźcy,
- o udzieleniu ochrony uzupełniającej,
- o udzieleniu zgody na pobyt ze względów humanitarnych
- o udzieleniu zgody na pobyt tolerowany,
- o udzieleniu ochrony czasowej w Polsce.
ZOBACZ TAKŻE:
- Arkadiusz Milik obchodził urodziny. Z tej okazji wsparł zbiórkę dla Ukrainy. Chodzi aż o 200 tysięcy złotych (24kato.pl)
- Autostrada A4 darmowa dla ukraińskich samochodów i organizacji pomagających Ukraińcom (24kato.pl)
- Wojna w Ukrainie. Uchodźcy wylecieli z Pyrzowic do Kazachstanu i Uzbekistanu (24kato.pl)